Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gliwice chcą mieć Centrum Nauki. To już czwarte miasto

Joanna Oreł
ARC Dziennik Zachodni
Katowice, Chorzów lub Bytom - nie wiadomo jeszcze, w którym z tych miast miałoby powstać Śląskie Centrum Nauki. Rozmowy trwają. Tymczasem władze Gliwic chcą u siebie stworzyć podobną instytucję. Jak twierdzą, mają miejsce i gotowe wyposażenie.

Gliwickie Centrum Nauki ma być odrębną instytucją, która powstanie niezależnie od tego, czy Śląskie Centrum Nauki swoją siedzibę znajdzie ostatecznie w bytomskiej Elektrociepłowni "Szombierki", na terenie po dawnej kopalni Katowice (na wschód od powstającej nowej siedziby Muzeum Śląskiego) lub w Parku Śląskim w Chorzowie.

- Na pewno nie będzie to instytucja podobna do warszawskiego Centrum Nauki Kopernik, lecz na miarę naszego miasta - mówi Marek Jarzębowski, rzecznik prezydenta Gliwic.

Placówka miałaby powstać przy Radiostacji Gliwickiej. Teren ten w połowie należy do miasta. - Umowa zakupu pozostałej części jest finalizowana - zapewnia Jarzębowski.

Czy tworzenie w naszym regionie drugiej podobnej instytucji jest potrzebne? Jarzębowski twierdzi, że tak.
- To miasto nauki i wysokich technologii. Mamy doskonałe zaplecze: Politechnikę Śląską, Park Naukowo-Technologiczny, czy Specjalną Strefę Ekonomiczną - wymienia Jarzębowski. - To, co powstaje w gabinetach czy laboratoriach tych instytucji, jest teraz niedostępne dla ludzi. Czas to zmienić i pokazać - podkreśla.

Pomysł jest, ale projektu brak. Gliwice postarają się o dofinansowanie tej inwestycji. Czy uda im się pozyskać pieniądze z samorządu województwa lub unijne? Nie wiadomo. Mało tego, w śląskim Urzędzie Marszałkowskim nawet nie słyszano o gliwickim pomyśle. - Nikt nie rozmawiał z nami o tym, pismo też nie wpłynęło - mówi Aleksandra Marzyńska, rzeczniczka Urzędu Marszałkowskiego.

Wypełnij ankietę i wygraj nowego iPada

Rozmowa z Jerzym Gorzelikiem, członkiem zarządu województwa

Gliwice to dobra lokalizacja dla Centrum Nauki?
Taka instytucja nie powinna powstawać od podstaw, lecz w obiekcie istniejącym. Najlepiej poindustrialnym. W Gliwicach ma być obok radiostacji.

To chyba dobrze?
Elektrociepłownia Szombierki to idealny obiekt dla takiej placówki. Dodatkowo, przy okazji utworzenia w nim Śląskiego Centrum Nauki, zostałby rewitalizowany.

Dwie takie instytucje na Śląsku to przesada?
Mamy tu do czynienia z prostą kalkulacją. Po co Gliwicom czy Katowicom Centrum Nauki, skoro jest tam więcej pieniędzy oraz innych atutów. A Bytom po prostu potrzebuje takiej instytucji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!