Za to od razu wprowadziła kilka zmian. Przede wszystkim połączyła kancelarię prezydenta z kancelarią rady miejskiej. - Ponieważ dzisiaj pełnię równocześnie obie funkcje, uznałam, że prościej, oszczędniej i sprawniej będzie, jeśli zostaną połączone - wyjaśnia.
Postanowiła też, że nie będzie miała rzecznika. Obsługą prasową zajmie się właśnie kancelaria. Zlikwidowany został wydział informacji i promocji. Biuro promocji natomiast zostało włączone do wydziału kultury i powstał wydział kultury i promocji.
- Kiedyś zresztą tak było, że promocja i kultura działały w jednym wydziale, bo to działki ściśle ze sobą powiązane - tłumaczy Halina Bieda. I dodaje: - Nie przenoszę się do gabinetu prezydenckiego. Nie jestem prezydentem, jestem tu po to, aby zarządzać sprawnie miastem w okresie przejściowym do następnych wyborów. Reorganizacja w urzędzie to tylko niezbędne zmiany poprawiające jego sprawne funkcjonowanie. Zmiany nie zakładają zwolnień pracowników - zapewnia. Na pewno jednak zmieni się zakres obowiązków niektórych urzędników, m.in. Katarzyny Krzemińskiej, która była do tej pory rzecznikiem prasowym i naczelnikiem właśnie wydziału informacji i promocji.
Halina Bieda nie powoła zastępców. Wiceprezydenci odwołani ustawowo otrzymali wypowiedzenia i są teraz na urlopach. Bieda rządzić będzie wspólnie ze skarbnikiem i sekretarzem. Każdy będzie miał pod sobą dwa piony, poza dotychczasowymi obowiązkami.
Dwóch kandydatów na prezydenta - czytaj więcej na bytom.naszemiasto.pl
*Burze szaleją nad Śląskiem. Idą kolejne. Zobacz zdjęcia
*Nowy podział Śląska: koniec woj. opolskiego i śląskiego, wspólne górnośląskie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?