18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy producent leku jest monopolistą?

Agata Pustułka
fot. arc
W sześciu z siedmiu hurtowni w województwie śląskim brakuje najpopularniejszego leku przeciwzakrzepowego o nazwie clexane.

O fakcie poinformowała Śląska Izba Aptekarska, która zawiadomiła też Urząd Ochrony Kontroli i Konsumenta o, jej zdaniem monopolistycznych, praktykach firmy Sanofi-Aventis, producenta i dystrybutora w Polsce clexane.

Lek ten, znajdujący się na listach leków refundowanych, jest bowiem dostępny tylko w 900 aptekach w Polsce, na ponad 13 tysięcy działających. Stało się tak, bo tego typu dystrybucję wprowadziła firma. - Spowodowało to, że tylko te apteki mogą bez ograniczeń nabywać lek clexane we wszystkich dawkach, które są niedostępne w ciągłym obrocie w hurtowniach farmaceutycznych lub dostępne w niepełnym zakresie dawek - wyjaśnia dr Stanisław Piechula, prezes Śląskiej Izby Aptekarskiej.

Lek clexane jest najpopularniejszym w Polsce lekiem przeciwzakrzepowym, stosowanym u osób mających kłopoty z krążeniem, często będących po różnych zabiegach chirurgicznych. - Wspomaga krążenie i wywiera silne działania przeciwzakrzepowe - mówi dr Piechula. - Podawany jest profilaktycznie w okresie około-operacyjnym u chorych unieruchomionych przez długi czas, po dużych zabiegach chirurgicznych i po zabiegach naczyniowych. Brak leku może spowodować u chorego zatory, niedokrwistość, martwicę skutkujące zagrożeniem zdrowia, a w skrajnych wypadkach utratę kończyny lub życia. Z zasady są to osoby mające trudności w poruszaniu się i nie mogą pielgrzymować od apteki do apteki - twierdzi Piechula.

Skąd te ograniczenia w dystrybucji leku? Okazuje się, że jest on masowo wykupywany przez przedstawicieli niemieckich hurtowni i sprzedawany za naszą zachodnią granicą, gdzie jest dwa razy droższy.

Polscy pacjenci są ofiarami tej rynkowej wojny cenowej, bo w aptekach leku brakuje.
- Producent tego leku robi wszystko by go nie udostępnić importowi równoległemu do Niemiec i dlatego blokuje dostępność na rynku polskim i sprzedaż do hurtowni. Uważam, że Ministerstwo Zdrowia powinno zmusić producenta do zapewnienia pełnej dostępności leku z listy leków refundowanych wszystkim aptekom i pacjentom - twierdzi Stanisław Piechula. - Z pewnością jest to nauczka na przyszłość dla ministerstwa, by od producentów żądać zobowiązania do zapewnienia oczekiwanej dostępności przed zamieszczeniem ich leku na liście leków refundowanych.

Producent leku firma Sanofi-Aventis Sp. z o.o. w opublikowanym w internecie oświadczeniu zapewnia, że podejmuje wszelkie działania, zmierzające do zapewnienia polskim pacjentom jak największej dostępności preparatu clexane oraz iż nie ma i nie może mieć wpływu, do jakiego odbiorcy końcowego, polskiego lub zagranicznego, trafi preparat clexane, zakupiony przez hurtownie w Polsce. Monika Chmielewska-Żehaluk, kierownik działu komunikacji firma oświadcza, że sprzedaż leku do aptek prowadzona jest na przejrzystych i niedyskryminujących nikogo zasadach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!