- Jeżeli Rzeczpospolitą liczymy od czasów Kazimierza Jagiellończyka, to nie było w niej tej części Śląska, w której dziś jestem. To jest zdobycz II Rzeczypospolitej - mówił w Gliwicach Lech Kaczyński.
Andrzej Roczniok, jeden z liderów Związku Ludności Narodowości Śląskiej, uznał, że wizyta prezydenta w Gliwicach była "nietrafiona". Dodał, że "ówczesnym gliwiczanom nie spieszyło się do Polski". - Bracia Kaczyńscy wykazują się brakiem znajomości historii. Jarosław mówił o "historycznie polskim Brzegu", a Piastów śląskich nazwał "Piastami polskimi" - powiedział Roczniok.
Trasę Niepodległości prezydent rozpoczął 11 października od Bielska-Białej. Podkreślano wtedy, że nie wiadomo dlaczego prezydent odwiedził akurat Bielsko, a nie od razu Cieszyn. To tam 19 października 1918 r. powstała Rada Narodowa Księstwa Cieszyńskiego, pierwsza organizacja na ziemiach polskich, która bezwarunkowo uznała władzę rządu centralnego w Warszawie. Ale prof. Zygmunt Woźniczka, historyk z Uniwersytetu Śląskiego, nie widzi we wczorajszych odwiedzinach nic złego.
- Ja bym tego nie potępiał. Dzisiaj mieszka w Bielsku dużo ludzi ze Lwowa i Kresów, związanych z etosem niepodległości - ocenił prof. Woźniczka. - Nie przesadzajmy z drobiazgami. Gdyby trzymać się faktów historycznych, prezydent w ramach obchodów 90. rocznicy niepodległości musiałby jechać też do Lwowa. A wiadomo, że tego nie zrobi - dodaje.
Zdaniem katowickiego politologa Marka Migalskiego, nie można mówić, że polityka historyczna w wykonaniu Kaczyńskiego jest ahistoryczna.
- Ta wizyta jest budowaniem polityki historycznej, tej nowej opowieści - ocenia Migalski. - Pretekstem jest rocznica odzyskania niepodległości, a hasłem "Polska jest jedna". W tym kontekście wizyty w różnych miastach są ważne, by podkreślić, że dzisiaj jako państwo jesteśmy jednością.
Po południu pod pomnikami Wojciecha Korfantego, Józefa Piłsudskiego i Powstańców Śląskich prezydent złożył wieńce. Tego pierwszego nazwał "jednym z najwybitniejszych polityków międzywojennych", a wspominając Powstania Śląskie, chwalił Ślązaków.
- Zdołało (trzecie powstanie - przyp. red.) zmienić to, co wynikało z decyzji możnych tego świata. Udało się to poprawić dzięki waleczności śląskiego ludu - mówił pod pomnikiem.
Zapytany, czy obejmie patronat nad przypadającą w przyszłym roku 90. rocznicą wybuchu I Powstania Śląskiego, odpowiedział: myślę, że tak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?