Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jesteśmy jak blondynki

Beata Sypuła
Skąd się bierze pieniądze? Ze ściany. Tak jak blondynka myśli co dziesiąty mieszkaniec naszego regionu, bo tyle osób ma długi, które wierzyciele uznali za trudne do ściągnięcia.

Nie oznacza to, że machnęli na nie ręką. Banki, operatorzy telefoniczni, pośrednicy kredytowi sprzedali nas windykatorom. Zamiast gościa z argumentami nie do odparcia w garści, możemy się teraz spodziewać faceta z zaproszeniem do negocjacji. Takie zaproszenia otrzyma 87 tys. osób w woj. śląskim, posiadających zadłużenie wobec firmy Kruk. Dług to niemały - 305 mln zł, po 3,5 tys. zł na głowę. Każdy spłaci go, jak zechce. Zaproponuje wysokość raty, podpisze zobowiązanie i po kłopocie.

Czyżby? Windykatorzy mają jednak o nas przesadnie dobre mniemanie. Liczą na to, że skoro nie spłacaliśmy długów poświadczonych własną ręką na umowie w banku, to zaczniemy je spłacać po podpisaniu porozumienia z windykatorem. Maksyma "Pacta sunt servanda" (Umów należy dotrzymywać) u nas nie obowiązuje. Przykład: wyborcze obietnice prezydentów miast i ich realizacja. Efekty są widoczne gołym okiem. Dowodem jest także dzisiejszy śląski wkład w protest przeciwko emeryturom pomostowym.

Śmiem pytać: "Kto podpisywał w 1999 r. umowy z agentami funduszy emerytalnych? Kto w pełni świadomie zaświadczał własnym podpisem, że w jego grupie zawodowej emerytura pomostowa nie będzie przysługiwała?" Wiedzieli to wszyscy dziennikarze i hutnicy, nauczyciele i kolejarze, nawet górnicy! Dziś wielu struga wariata. Liczymy, że jakoś to będzie, że fala przejdzie bokiem, że stare przepisy będą nadal obowiązywać, a zasady są po to, by je łamać. Nie dajemy wiary w rachunek matematyczny, starzenie się społeczeństwa i w emerycki garb fundowany naszym dzieciom i wnukom. Na pytanie, skąd wziąć na to wszystko pieniądze, odpowiadamy nadal jak blondynka: z drukarni albo ze ściany.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!