Większość czasu, od poniedziałkowego przylotu (razem z 12-osobowym otoczeniem) spędził w pokoju hotelowym. Zarówno przed jak i po koncercie. Po występie na rybnickim stadionie wrócił do hotelu ok. 7.00 rano. Tajemnicą poliszynela jest fakt, że w hotelu ekipa też zorganizowała sobie dalszą część imprezy.
SPECJALNY SERWIS NA TEMAT GUNS N' ROSES W RYBNIKU ZOBACZ KONIECZNIE
Axl i jego ekipa mieli wylecieć dzisiaj rano, ale wokalista podobno zaspał... Kolejnym pomysłem na godzinę wylotu była 17.00. Na pyrzowickim lotnisku w gotowości czekał już ich samolot. Ale ekipie najwyraźniej tak się u nas spodobało, że nie spieszyli się, by opuścić hotel. Zamawiali tylko kolejne..herbatki! Ostatnia była już mrożona z cytryną.
Od 8.00 na Axla w hotelu czatował dziś Tomasz Saternus z Chorzowa. Doczekał się po dwunastu godzinach. Axl wyszedł o 20.05 w stroju, w którym najprawdopodobniej wyjdzie na scenę podczas dzisiejszego koncertu na Słowacji, który według pierwotnego planu miał się ponoć rozpocząć o 20.00.
Mnie również udało się po pięciu dniach zrealizować w końcu misję "złap Axla". Wokalista Gunsów nie tylko podpisał płytę, ale również wczorajsze wydanie naszej gazety. Z sobą na okładce. I pojechał na lotnisko.
*Wielki koncert Guns N'Roses w Rybniku ZOBACZ ZDJĘCIA, WIDEO
*Tour de Pologne - wyścig kolarski ZOBACZ TRASĘ, ZDJĘCIA, WIDEO, ZAWODNIKÓW
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?