Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Posłowie proponują wyższe mandaty. Nawet o 100 proc.

Grzegorz Skowron
Dariusz Gdesz
Posłowie z parlamentarnego zespołu ds. bezpieczeństwa ruchu drogowego zaproponują drastyczną podwyżkę wszystkich mandatów. Nawet o 100 proc.

Dziś policjant może dać kierowcy mandat od 20 do 500 zł. Po zmianach kara wyniesie od 40 do 1000 zł. W przypadku grzywny nakładanej przez sąd limit kary finansowej ma się podnieść z 5 tys. do 10 tys. zł.

Beata Bublewicz, przewodnicząca parlamentarnego zespołu ds. bezpieczeństwa ruchu drogowego, przyznaje, że trwają prace nad zmianami dotyczącymi wysokości mandatów. Propozycje będą znane we wrześniu. Jak deklaruje posłanka PO, trudno dziś stwierdzić jednoznacznie, czy będzie to wzrost o 100, czy nawet o 150 proc. Podkreśla, że podwyżka mandatów jest konieczna, bo od 1998 r. wysokość kar finansowych nakładanych na kierowców się nie zmieniła.

- Aby kara była skuteczna, musi być dotkliwa, mandaty w obecnej wysokości nie spełniają tego warunku - nie kryje posłanka. Policja popiera propozycje. - Obecnie skuteczniejszym środkiem odstraszającym kierowców od popełniania wykroczeń są punkty karne. Dziś mandat niewiele znaczy, bardzo często kierowcy proszą o jego wypisanie, byle nie dostać punktów, co jednak jest niemożliwe - mówi Krzysztof Dymura z krakowskiej drogówki. I podkreśla, że wysokie mandaty wpłyną na poprawę bezpieczeństwa na drogach.

- Jak tylko nasi kierowcy przekraczają granicę w Chyżnem, od razu zwalniają, bo u sąsiadów mandat może być wysoki - zaznacza Dymura. Na Słowacji za przekroczenie prędkości o ponad 70 km jest mandat w wysokości 650 euro (ponad 2,5 tys. zł). W Niemczech za przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym można dostać nawet 230 euro kary (ok. 1 tys. zł). Sejmowa opozycja jednak nie zostawia suchej nitki na inicjatywie podwyżki mandatów.

- To absurdalny pomysł - ocenia Andrzej Adamczyk, poseł PiS. Mówi, że za stan bezpieczeństwa na drogach nie można karać wyłącznie kierowców. W pierwszej kolejności należy zwiększyć pulę pieniędzy na budowę przejść dla pieszych, sygnalizacje świetlne i pobocza, a potem można zastanawiać się nad surowym karaniem prowadzących pojazdy. Ci ostatni mają podobne zdanie.

- Zgoda na wyższe mandaty, ale pod warunkiem, że pensje też wzrosną o 100 proc. - proponuje Adam Pawelec, który jeździ ciężarówką po terenie całego kraju. Według niego, kierowcy chcąc zarobić godziwe pieniądze muszą często łamać przepisy ograniczające prędkość.

- Gdybym jeździł 50 km na godzinę, to z pensji nie wyżywiłbym rodziny - zgadza się Hubert Terelak, zawodowy kierowca tira.

Mandaty nakładane na polskich kierowców łapanych przez fotoradary miały dać rocznie 1,2 mld złotych. Z powodu opóźnień w tworzeniu sieci fotoradarów wpływy sięgają ledwie kilku milionów. Planowana podwyżka mandatów może nieco zniwelować te braki finansowe.

Zmiany uderzą po kieszeni kierowcę

Przekroczenie dozwolonej prędkości
Teraz mandat do 500 zł, będzie do 1000 zł

Jazda na czerwonym świetle
Mandat wynosi 500 zł, ma wzrosnąć do 1000 zł

Jazda bez zapiętych pasów bezpieczeństwa
Mandat wynosi 100 zł, po zmianach będzie 200 zł

Grzywna w sądzie
Wynosiła do 5 tys. zł, ma wzrosnąć do 10 tys. zł

Wybieramy strażaka roku 2012. Zgłoś swojego kandydata!

Miss Lata Małopolski 2012. Zgłoś swoją kandydaturę!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Posłowie proponują wyższe mandaty. Nawet o 100 proc. - Gazeta Krakowska