Co prawda według telewizyjnych komentatorów, powstające na terenie po kopalni Katowice Muzeum Śląskie to siedziba Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia, ale to jedyna taka wpadka podczas relacji z czwartego etapu wyścigu. W katowickim magistracie szacują więc zyski z tej promocji na kilkaset tysięcy złotych.
- To była kilkugodzinna transmisja dla telewizji w 60 krajach świata. Katowice zostały przedstawione w bardzo atrakcyjny sposób - ocenia Jakub Jarząbek, rzecznik katowickiego magistratu.
ZOBACZ KONIECZNIE:
Tour de Pologne 2012 na Śląsku i w Zagłębiu
W sumie na tegoroczny wyścig złożyło się siedem etapów oraz 1250 km trasy do przejechania. Peleton jechał przez 400 miast i miejscowości, w tym m.in. przez Skoczów, Ustroń, Wisłę, Cieszyn, Będzin, Dąbrowę Górniczą, Sosnowiec, Siemianowice i Katowice.
Stolica województwa śląskiego znalazła się w gronie czternastu polskich miast, w których zlokalizowano start i metę poszczególnych etapów. Za tę przyjemność miasto zapłaciło 395 tys. zł.
Dodatkowo na kilka tygodni przed wyścigiem załatano dziury w jezdniach, którymi mieli jechać kolarze. - Drogi były w dobrym stanie, więc większych modernizacji nie prowadziliśmy - zapewnia Jarząbek.
Za to urzędnicy odrobili lekcję i przed wyścigiem w Katowicach dostarczyli telewizji informacje, jakie inwestycje prowadzone są w mieście oraz jakie obiekty będą mijali kolarze.
- Trasa została poprowadzona tak, aby pokazać i prowadzone budowy, i atrakcyjne miejsca, w tym dobrze prezentującą się z góry Dolinę Trzech Stawów - wyjaśnia rzecznik. To prawda, dolina - wchodząca w skład olbrzymiego Katowickiego Parku Leśnego - na wizji robiła wrażenie i była najlepszym dowodem na to, że stolica Śląska, wbrew stereotypom, nie jest najbardziej zanieczyszczonym miejscem w kraju, a jednym z najbardziej zalesionych.
Transmisja pokazała też, że Katowice są jednym z bardziej rozkopanych miast wojewódzkich. Ekipy filmowe z helikoptera filmowały m.in. inwestycje na terenie po kopalni Katowice (budowy NOSPR i Muzeum Śl. oraz Międzynarodowego Centrum Kongresowego) oraz budowę dworca kolejowego.
Na wyścigu zarobiło zresztą nie tylko miasto, ale i hotelarze. Tylko w hotelu Angelo, w którym nocował m.in. Czesław Lang, kolarskie ekipy z sześciu drużyn z Włoch, USA, Rosji, Kazachstanu, Danii i Holandii, wynajętych było 99 pokoi.
Sportowcom trzeba było zapewnić posiłki dostarczające nawet 6500 kalorii dziennie. Dlatego podstawą ich menu w Katowicach były ryby, nabiał, mięso gotowane, warzywa i makaron al dente.
Jak wypadły Katowice w transmisji?
*Marsz Autonomii 2012 ZDJĘCIA, WIDEO, OPINIE
*Wielki koncert Guns N'Roses w Rybniku ZOBACZ ZDJĘCIA, WIDEO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?