Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niemiecki właściciel likwiduje zakład, który działał od 1920 roku

Jacek Drost
Pracownice zakładu są rozgoryczone, nie chcą komentować całej tej sytuacji
Pracownice zakładu są rozgoryczone, nie chcą komentować całej tej sytuacji fot. jacek drost
Trzysta osób pracujących w bielskim Bielkonie, szyjącym garnitury takich renomowanych marek jak Pierre Cardin, Jupiter czy Otto Kern, dostało nagle wypowiedzenia z pracy. Niemiecki właściciel podjął decyzję bez konsultacji ze związkami zawodowymi i Radą Pracowniczą. Właśnie ten brak dialogu najbardziej zirytował pracowników spółki.

- Załoga jest zbulwersowana. Nikt na to nie był przygotowany. Jeszcze jakiś czas temu dostaliśmy pismo z zarządu, że wszystko jest na dobrej drodze. Tymczasem decyzja o likwidacji zakładu zapadła tak nagle, że aż trudno w nią uwierzyć - komentuje Barbara Tokarczyk, przewodnicząca Rady Pracowniczej w Bielkonie.

Beata Góra, szefowa zakładowej Solidarności, dodaje, że od jakiegoś czasu krążyły pogłoski o likwidacji zakładu, ale nikt nie dopuszczał takiej myśli do siebie, bo z informacji docierających do załogi wynikało, że spółka ma dobre wyniki finansowe.

- W czerwcu wystąpiliśmy do zarządu z pytaniami na temat przyszłości zakładu. Nie dostaliśmy żadnej odpowiedzi. Później jeszcze dwa razy ponowiliśmy pytania. Przyszła tylko informacja, że wszystko zostanie omówione na spotkaniu 12 listopada - mówi Góra.

Zapowiedziane spotkanie było krótkie. Przedstawiciele niemieckiego koncernu Ahlers, do którego należy Bielkon, oznajmili , że od grudnia wszyscy pracownicy dostaną wypowiedzenia, a zakład do marca przyszłego roku zostanie zlikwidowany. Z nieoficjalnych informacji wynika, że maszyny zostaną wywiezione do jednego z krajów bałkańskich, natomiast budynek wystawiony na sprzedaż.

- Gdybyśmy wiedzieli wcześniej o likwidacji, szukalibyśmy inwestora lub staralibyśmy się założyć spółkę pracowniczą, by uratować miejsca pracy - podkreśla Góra.

Korzeniami Bielkon sięga 1920 roku, gdy w mieście powstała firma o nazwie Bielski Przemysł Konfekcyjny Rosen i Spółka. Później przedsiębiorstwo działało jako Zakłady Przemysłu Odzieżowego.

W 1989 roku właścicielem został niemiecki koncern Ahlers. Zakład szył garnitury, marynarki i spodnie męskie. Dzięki wykwalifikowanej załodze stał się głównym producentem prototypów i kolekcji wzorów.

Wczoraj próbowaliśmy się skontaktować z dyrektorem Bielkonu, Wiesławą Hoffman. Na portierni twierdzono, że jest w delegacji. Z kolei w dziale kadr, że ma spotkanie załogą i nie będzie uchwytna.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera