Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Referendum w Gliwicach: 16 września odwołają Frankiewicza?

Marlena Polok, Joanna Oreł
Zygmunt Frankiewicz
Zygmunt Frankiewicz Mikołaj Suchan
16 września w Gliwicach po raz trzeci odbędzie się próba odwołania urzędującego obecnie prezydenta, Zygmunta Frankiewicza.

Komisarz wyborczy z katowickiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego podał termin referendum w Gliwicach. Głosowanie w sprawie odwołania prezydenta Frankiewicza odbędzie się 16 września.

- Otrzymaliśmy informację, że nasz wniosek spełnia wymogi formalne, co oznacza, że udało się zebrać wymaganą liczbę podpisów - mówi Andrzej Jarema-Suchorowski, rzecznik Obywatelskiego Komitetu Referendalnego w Gliwicach.

Przypomnijmy: referendyści musieli uzbierać 15 tys. 84 podpisów. Na biurko komisarza wyborczego trafiło ich ostatecznie 19 tys. 675.

Jak jednak poinformował lokalne media, Michał Niedopytalski, komisarz wyborczy z katowickiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego, ważnych podpisów było jedynie ok. 500 więcej niż wymagano.

Andrzej Jarema-Suchorowski nie potwierdza jednak tych informacji, twierdząc, że komisarz nie przekazał OKR takich danych.

Tak czy owak - referendyści wygrali walkę, ale jeszcze nie wojnę. Aby odwołać Zygmunta Frankiewicza z zajmowanego stanowiska mieszkańcy miasta muszą oddać 16 września ponad 22 tysiące głosów.

Jak udało nam się również dowiedzieć: inicjatorzy referendum już planują kampanię. - Będziemy informować mieszkańców na bieżąco. Cieszymy się, że ci, już poprzez podpisanie się pod wnioskiem, zgodzili się z nami w kwestii zasadności co do zmiany władzy.
Wciąż nie wiadomo oficjalnie, kto miałby zmienić oblicze miasta, zastępując na stanowisku Frankiewicza.

Jarema-Suchorowski szczegółów kampanii nie zdradza, ale zapowiada, że referendyści zamierzają promować swojego kandydata na prezydenta (o ile odwołanie Frankiewicza dojdzie do skutku).

- Jego nazwisko ujawnimy w ciągu najbliższych dni - mówi Jarema-Suchorowski.
Tymczasem, jak podkreśla Marek Jarzębowski, prezydent nie komentuje sprawy.

- Stanowisko prezydenta Frankiewicza w tej sprawie nie zmieniło się od początku inicjatywy referendalnej - mówi jego rzecznik Marek Jarzębowski.

Do faktu doprowadzenia do referendum odniósł się rzecznik gliwickiego magistratu Marek Jarzębowski. Jak powiedział w piątek, od wyborów samorządowych z grudnia 2010 r., w których większość mieszkańców wybrała Frankiewicza na kolejną kadencję, "nie pojawiły się żadne ważne powody, które uzasadniałyby akcję referendalną".

- Miasto rozwija się, jest jednym z najlepszych w Polsce pod względem gospodarczym i nie tylko, nie ma żadnych długów, ma potężne inwestycje. Z tego powodu jest dla mnie oczywiste, że to nie jest grupa niezadowolonych obywateli, tylko zwykły lokalny biznes próbuje się dorwać do kasy - ocenił Jarzębowski.

Zygmunt Frankiewicz ma 57 lat, z wykształcenia jest inżynierem. Od 1990 do 2002 r. był gliwickim radnym. W 1993, 1994 i 1998 r. rada miasta powoływała go na stanowisko prezydenta. W 2002, 2006 i 2010 r. był wybierany w wyborach bezpośrednich, w 2002 i 2006 r. - w pierwszej turze.

Frankiewicz należał do Unii Wolności, w 2001 r. był jednym z założycieli Platformy Obywatelskiej na Śląsku. Po konflikcie z innymi regionalnymi działaczami PO, przestał być członkiem partii. Jesienią 2009 r. odbyło się już jedno referendum w sprawie jego odwołania - okazało się nieważne z powodu zbyt niskiej frekwencji. PAP

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Referendum w Gliwicach: 16 września odwołają Frankiewicza? - Dziennik Zachodni