Wybieracie się na wakacje samochodem? Jeśli zatankowaliście jeszcze w weekend, a wybieracie się nad polskie morze i czeka was 600-kilometrowa trasa, to zaoszczędziliście kilka złotych. Jak? Prawdopodobnie potrzebujecie - w obie strony - dwóch pełnych baków benzyny. Przyjmując, że jest on pojemności ok. 45 litrów, a nasz samochód spala średnio 7 litrów na 100 km. W takim przypadku, jeśli paliwo pójdzie 10 groszy w górę, to na jednym baku uda nam się zaoszczędzić 4,50 zł.
Bo właśnie o ok. 4,50 zł teraz zapłacimy więcej do każdego baku z benzyną. A na to, że paliwa stanieją już się nie zanosi. Powodem są coraz wyższe ceny ropy i wciąż słabnąca złotówka. Z drugiej strony nie zanosi się natomiast na kolejne, gwałtowne wzrosty, chociaż przecież dla wielu z nas 10 groszy na litrze i tak stanowi już ogromną różnicę.
- Wydawało się, że nareszcie ceny paliw się uspokoją, a teraz znowu musimy więcej płacić - denerwuje się Krystyna Mrozik z Zabrza, która codziennie dojeżdża samochodem do pracy. - Na jednorazowym tankowaniu tego nie odczuwam, ale przy podliczeniu miesięcznych kosztów paliw wychodzą mi już dużo większe sumy.
Na obecne ceny paliw może wpłynąć również przygotowywana ustawa o zakazie sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych. Bo jedno jest dziś pewne: stacje benzynowe mają duży zysk ze sprzedaży alkoholu. Sławomir Jędrzejczyk, prezes Orlenu, podczas niedawnej konferencji prasowej przyznał, że sprzedaż alkoholu stanowi nawet kilkanaście procent całego dochodu sklepu przy stacji.
Jeśli wspomniana ustawa wejdzie w życie, zapewne będziemy musieli liczyć się z kolejną podwyżką cen paliw - nawet o 35 groszy na litrze, co pozwoli właścicielom stacji wyrównać straty wynikające z zakazu sprzedaży alkoholu.
Warto wiedzieć, że dziś marża na paliwach wynosi maksymalnie 15 groszy na litrze. Ta kwota zmniejsza się jednak w momencie promocji i walki z konkurencją. W takich przypadkach czasami zdarza się nawet, że jest bliska zeru.
Pewnym pocieszeniem są dla nas opinie analityków, którzy zgodnie twierdzą, że cena paliwa nie przekroczy 6 złotych.
Tak rosną ceny
Od trzech lat obserwujemy rosnące ceny paliw na naszym rynku.
16 marca 2009 roku za litr 95-oktanowej benzyny trzeba było zapłacić 3,84 zł. Tak tanio już nigdy później nie było. 9 maja 2012 r. za litr benzyny płaciliśmy już 5,89 zł. A benzyna 98-oktanowa? Litr 16 marca 2009 kosztował 4,08 zł. Najwięcej, bo aż 5,99 zł, płaciliśmy w okresie od 28 marca do 13 czerwca 2011. Olej napędowy najtańszy był 23 marca 2009 r. i kosztował 3,49 zł. Najdroższy był natomiast 18 stycznia 2012 r. Płaciliśmy wtedy za niego 5,79 zł za litr.
Na stacjach benzynowych powinien być sprzedawany alkohol? Komentujcie
Możesz dowiedzieć się więcej: Zarejestruj się w DZIENNIKZACHODNI.PL/PIANO
*Marsz Autonomii 2012: ZDJĘCIA, WIDEO, OPINIE
*Olimpiada w Londynie 2012: RELACJE, ZDJĘCIA, CIEKAWOSTKI
*KONKURS FOTOLATO 2012:
Przyślij zdjęcia, zgarnij nagrody!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?