Na terenie katowickiej Doliny Trzech Stawów budowane są już sceny, na których od piątku występować będą gwiazdy Off Festivalu. A ile zajęły przygotowania do tegorocznej edycji imprezy? Jakie miejsca i festiwale odwiedziłeś w poszukiwaniu dobrych inspiracji i artystów?
Pracuję w zasadzie non stop. Cały mój umysł skierowany jest na muzykę i wiedzę jaką zdobywam o tym, więc jak nie słucham to czytam, jak nie czytam to oglądam, itd. To, że w tym roku pojawi się Iggy And The Stooges jest wynikiem mojej pracy w okolicach kwietnia 2011 roku. Wszystko się zazębia. Należę do osób których praca pochłania i ciężko mi się często od niej oderwać. Na razie nie podróżuję za często, trzy-cztery razy w roku. Czuję ze nie muszę jeździć na festiwale żeby łapać inspiracje. Czasem wystarczy mi relacja foto w internecie.
Na ile w tworzeniu tegorocznej edycji festiwalu pomogła nagroda Best Medium Sized Festival (Najlepszy festiwal Średniej Wielkości) jaką w zeszłym roku zdobyliście na European Festival Awards?
Myślę, że dzięki takiej nagrodzie festiwal zaczyna być kojarzony, wyróżnia się. To w końcu najważniejsza nagroda europejska w tej branży. Dużym przeżyciem było znaleźć się w gronie najważniejszych festiwali w Europie jak Roskilde, Benicassim, Primavera... Jednak niczego to nie ułatwia. Bardziej wzmaga odpowiedzialność, żeby to wyróżnienie potwierdzić kolejną, dobrze przygotowaną edycją.
Powodzenie festiwalu zależy od wielu czynników, także współpracy z miastem. Gdy przenosiłeś Off Festival do Katowic podpisano umowę do 2016 r. Na podstawie doświadczeń możesz już stwierdzić czy Off zostanie tu dłużej?
Katowice to świetnie miejsce na realizację tego przedsięwzięcia. Jestem naprawdę zadowolony ze współpracy i pod wrażeniem działań, jakie miasto w temacie kultury podjęło w ostatnich dwóch latach. Uważam, że Katowice przeżywają najbardziej dynamiczny rozwój z wszystkich miast w Polsce. Oby tak dalej. Nigdy niczego nie planowałem na wiele lat do przodu. Zwykle skupiam się nad tym, co robię w danym momencie. Do 2016 mamy jeszcze dużo czasu.
Jedna z tegorocznych gwiazd, Swans mówi: "Nasz koncert będzie ekstremalnie głośny". A kto twoim zdaniem ma jeszcze największą szansę, by sceny Off Festivalu zatrzęsły się w posadach?
Widziałem Swans w ubiegłym roku na koncercie i to było dla mnie mocne, duchowe wręcz przeżycie. Jeżeli mielibyśmy to mierzyć poziomem hałasu to na pewno liczyć się będzie Iggy And The Stooges, Converge, Baroness, Pissed Jeans i jeszcze kilku innych.
Rozmawiała: Ola Szatan
Możesz dowiedzieć się więcej: Zarejestruj się w DZIENNIKZACHODNI.PL/PIANO
*Marsz Autonomii 2012: ZDJĘCIA, WIDEO, OPINIE
*Olimpiada w Londynie 2012: RELACJE, ZDJĘCIA, CIEKAWOSTKI
*KONKURS FOTOLATO 2012:
Przyślij zdjęcia, zgarnij nagrody!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?