Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wojkowiczanie przejadą 600 km, pomagając chorym na białaczkę

Katarzyna Kapusta
Po drodze do Malborka wojkowiczanie zawitali do Suwałk
Po drodze do Malborka wojkowiczanie zawitali do Suwałk grażyna marks
Mają ulotki, odblaskowe kamizelki, niewielki wózek, w którym przewożą najpotrzebniejsze rzeczy i… mnóstwo zapału. To miały być ich kolejne spokojne wakacje na dwóch kółkach. Zaledwie po pięciu dniach wyprawy rowerowej o Grażynie i Wojciechu Marksach usłyszało już pół Polski. Wyruszyli 1 sierpnia z Katowic, pociągiem do Ełku, stąd mają do przejechania 600 kilometrów do Malborka. To ich wyprawa po życie. Pokonali już 300 kilometrów. Co to znaczy i skąd taki pomysł wojkowiczan?

- Wszystko zaczęło się od akcji zorganizowanej przez Fundację DKMS Polska w Rogoźniku. Bardzo chcieliśmy z mężem zarejestrować się jako potencjalni dawcy szpiku w bazie fundacji. Jednak okazało się, że nie możemy, ponieważ przekroczyliśmy już 55. rok życia - tłumaczy Grażyna Marks, z którą skontaktowaliśmy się podczas postoju w porcie żeglarskim Kal nad jeziorem Święcajty.

Jak się szybko okazało, Grażyna i Wojciech mogli zostać dawcami pośrednimi. - Długo rozmawialiśmy podczas akcji w Rogoźniku, wtedy też się dowiedziałem o rowerowych wakacjach pani Grażyny i pana Wojtka i tak to się zaczęło. Zostali przeszkoleni, dokładnie wiedzą, jak wytłumaczyć, na czym polega bycie dawcą, wiedzą, jak zachęcić do rejestracji - tłumaczy Mariusz Kosiński, wolontariusz Fundacji DKMS Polska. - Mamy jasny cel i przesłanie. W czasie naszej wyprawy chcemy zachęcić napotkanych ludzi, żeby zarejestrowali się jako potencjalni dawcy szpiku kostnego. Każda zarejestrowana osoba to nadzieja na życie dla chorych na białaczkę na całym świecie - mówi Grażyna Marks.

Rowerzyści z Wojkowic wzbudzają zainteresowanie wszędzie, gdzie się tylko pojawią. - Ludzie sami nas zaczepiają i pytają, o co chodzi i co to za akcja. Zdarza się nawet, że sami kierowcy zwalniają na trasie albo nas zatrzymują i zadają wiele pytań. Kiedy wyruszaliśmy, nie spodziewałam się, że to będzie miało aż taki wydźwięk - mówi wojkowiczanka.

Początkowo rowerzyści mieli zaplanowane do przejechania 30 kilometrów każdego dnia. W poniedziałek 6 sierpnia przejechali jednak 70 km. W trakcie dotychczasowej wyprawy nie obyło się bez drobnych niespodzianek. W drodze do Suwałkzepsuł się wózek, w którym wiozą namiot, sprzęt, śpiwory, karimaty itp. Na szczęście znalazł się spawacz, który najpierw usłyszał o akcji, a następnie za darmo naprawił uszkodzony wózek. Naszym rowerzystom na razie doskwiera nieco pogoda.

- Jest gorąco, przez co jedzie się nieco gorzej, ale to już nasze piąte wakacje na rowerach. Trzymajcie więc za nas kciuki - mówi z uśmiechem rowerzystka z Wojkowic. Wczoraj dotarli do Węgorzewa. Po drodze odwiedzili Gołdap, tam spotkali się z wicestarostą gołdapskim Ewą Bogdanowicz-Kordjak. Wszędzie zostawiają po sobie ulotki, a przede wszystkim informacje dotyczące Fundacji DKMS Polska oraz rejestracji potencjalnych dawców szpiku. Wkrótce rowerzyści dotrą do Lidzbarku. Tam będzie kolejny postój, połączony z koncertem zespołu Feel i oczywiście propagowaniem akcji.

Dlaczego właśnie ten koncert? Pani Grażyna jest mamą Łukasza Kożucha, gitarzysty zespołu Feel. Wyprawa państwa Marksów w sumie będzie trwać dwa tygodnie. Z Malborka wrócą pociągiem do Katowic. Już teraz ich wyprawa po życie to prawdziwy sukces. Na taki liczy też Marta Ledwoch, która choruje na bardzo rzadką odmianę nowotworu krwi. Wczoraj wojkowiczanie w specjalnym ambulansie oddawali krew i rejestrowali się. Czas pokaże, czy któryś z nich jest bliźniakiem genetycznym Marty.

Jak ciekawie zachęcić innych do pomocy chorym? Czekamy na Wasze propozycje

Możesz dowiedzieć się więcej: Zarejestruj się w DZIENNIKZACHODNI.PL/PIANO


*Marsz Autonomii 2012: ZDJĘCIA, WIDEO, OPINIE
*Olimpiada w Londynie 2012: RELACJE, ZDJĘCIA, CIEKAWOSTKI
*KONKURS FOTOLATO 2012:
Przyślij zdjęcia, zgarnij nagrody!

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!