Każdy touroperator obowiązkowo wykupuje ubezpieczenie lub zawiera umowę gwarancji ubezpieczeniowej albo bankowej na swoją bieżącą działalność. Na zwrot kosztów z tych środków w przypadku upadku biura podróży możemy liczyć w pierwszej kolejności. W razie bankructwa biura wniosek o zwrot wpłaconych pieniędzy zgłaszamy do odpowiedniego urzędu marszałkowskiego. W praktyce należy złożyć wniosek, kopię umowy z biurem podróży oraz dowodu uiszczenia płatności za wycieczkę.
Na przygotowanie dokumentów mamy aż 365 dni (od końca gwarancji biura, w praktyce zazwyczaj ponad rok od jego upadku). Niestety tak długo będzie też trzeba czekać na ewentualną wypłatę. W dodatku zazwyczaj środków jest za mało do wypłaty wszystkich roszczeń, więc dostaniemy część proporcjonalną do wpłaconych pieniędzy. Często bardzo małą część. Na odzyskanie pieniędzy w przypadku odwołania wyjazdu po upadku biura podróży możemy liczyć także płacąc za podróż kartą debetową. W takiej sytuacji można wykorzystać procedurę "charge back". Reklamację składamy w banku, tym który wydał kartę użytą do zapłacenia za wyjazd.
Potrzebne są dokumenty potwierdzające rezerwację wraz z jej numerem i terminem wyjazdu. Warto dołączyć potwierdzenie próby kontaktu z touroperatorem (np. wydruk e-maila) w celu zwrotu pieniędzy za imprezę, która nie doszła do skutku. Termin składania reklamacji jest krótki, więc nie należy zwlekać. Taka procedura jest bezpłatna, a ochroną banku objęte są wszystkie transakcje bezgotówkowe wykonane on-line lub w punktach usługowych, czyli np. w biurze podróży. Na pozytywne rozpatrzenie reklamacji możemy liczyć, kiedy biuro nie może udowodnić, że impreza turystyczna doszła do skutku, lub że otrzymaliśmy stosowną rekompensatę.
Od niedawna na zwrot kosztów wakacji, które nie doszły do skutku ze względu na upadek biura podróży, możemy liczyć także wykupując wcześniej ubezpieczenie. Niektóre polisy z opcją wypłaty środków po rezygnacji z wyjazdu, obok choroby, konieczności stawienia się w pracy czy np. kradzieży dokumentów, uwzględniają też inne powody - w tym plajtę biura podróży.
Tutaj również konieczne będzie udowodnienie bankructwa biura. Ważne jest jednak, aby dokładnie sprawdzić, czy polisa, którą zamierzamy wykupić, uwzględnia plajtę touroperatora. Wypłata środków w przypadku odwołania wyjazdu w wyniku bankructwa biura podróży nie jest standardowym rozwiązaniem. Koszt takiej polisy zaczyna się od kilkudziesięciu złotych na osobę, co w zestawieniu z możliwymi do odzyskania kilkoma tysiącami złotych wydaje się rozwiązaniem godnym rozważenia. Not. MU
Agnieszka Walczak, członek Zarządu Mondial Assistance
Możesz dowiedzieć się więcej: Zarejestruj się w DZIENNIKZACHODNI.PL/PIANO
*Marsz Autonomii 2012: ZDJĘCIA, WIDEO, OPINIE
*Olimpiada w Londynie 2012: RELACJE, ZDJĘCIA, CIEKAWOSTKI
*KONKURS FOTOLATO 2012:
Przyślij zdjęcia, zgarnij nagrody!
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?