Trzypiętrowa kamienica nie była zamieszkana, ale mimo to strażacy sprawdzili to miejsce dokładnie. - Były sygnały, że mógł tam się znaleźć dwunastoletni chłopiec - mówi Adam Jakubiak, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Bytomiu.
Stropy drewniane, zawaliły się na dwóch kondygnacjach. Dom był murowany, zamurowane były okna i drzwi na pierwszych kondygnacjach, dlatego strażacy musieli przechodzić przez piwnicę sąsiedniego budynku.
Po dokładnym przeszukaniu budynku z udziałem psów ratowniczych z JRG PSP w Jastrzębiu Zdroju i kamer termowizyjnych, nikogo na szczęście nie znaleziono.
O godzinie 21 zakończono całą akcję na miejscu.Teren został zabezpieczony i ewentualnej rozbiórce domu. Nieoficjalnie wiadomo, że o tym, aby dom miał zostać rozebrany mówiono już prawdopodobnie w maju. Teraz decyzja będzie przyspieszona. Na czas rozbiórki prawdopodobnie zostanie wyłączony z użytkowania zamieszkany, sąsiedni dom.
Które kamienice i domy w Bytomiu grożą zawaleniem? Czy policja powinna lepiej zabezpieczać takie miejsca, aby nie bawiły się w nich dzieci?
Możesz dowiedzieć się więcej: Zarejestruj się w DZIENNIKZACHODNI.PL/PIANO
*Marsz Autonomii 2012: ZDJĘCIA, WIDEO, OPINIE
*Olimpiada w Londynie 2012: RELACJE, ZDJĘCIA, CIEKAWOSTKI
*KONKURS FOTOLATO 2012:
Przyślij zdjęcia, zgarnij nagrody!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?