Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

KZK GOP zapomniał o niepełnosprawnych

Maria Olecha
Pracownicy zakładu liczą na wydłużenie trasy linii 280
Pracownicy zakładu liczą na wydłużenie trasy linii 280 fot. arkadiusz ławrywianiec
KZK GOP skrócił trasę jedynego autobusu, który dojeżdżał do Zakładu Aktywności Zawodowej Fundacji Nadzieja Dzieci, w którym pracują ludzie niepełnosprawni ruchowo z całego regionu. Po naszej interwencji przyznał jednak, że... nie wiedział, kto najczęściej korzysta z linii 280.

Niepełnosprawni od kilku tygodni mają duży problem z dojazdem do pracy. Jedyny autobus, którym kiedyś dojeżdżali, nie zatrzymuje się już na przystanku przy zakładzie. Co więcej, nie mają teraz żadnej alternatywy w komunikacji miejskiej. KZK GOP zapewnia jednak, że niebawem to się zmieni.

Autobus 280 nie jeździ już do Bytomia, a w Zabrzu kończy kurs na placu Teatralnym. Teraz, aby dotrzeć do pracy na godz. 7.00, niepełnosprawni muszą pokonać piechotą trasę z centrum Zabrza aż do ul. Hagera w Biskupicach. Droga jest długa i zajmuje im około kwadransa. Dla wielu osób ten dystans jest wyczerpujący. Tymczasem zabrzański zakład jest jednym z niewielu na Śląsku, który zatrudnia niepełnosprawnych ze znacznym stopniem upośledzenia umysłowego i ruchowego. W trzech zakładach: krawieckim, poligraficznym i introligatorskim pracuje w sumie 99 osób z kilku śląskich miast: Zabrza, Gliwic, Pyskowic, Bytomia i Rudy Śląskiej. Teraz prawie wszyscy dojeżdżają do pracy kilkoma autobusami lub tramwajami, bo najlepsze połączenie nie dowozi ich już do Biskupic.

- Nasz zakład znajduje się na górce i jeśli osoby niepełnosprawne mają ją pokonać, to jest to naprawdę ogromny problem - mówi Zbigniew Nowakowski, zastępca prezesa Fundacji Nadzieja Dzieci. - Ten autobus był jedynym rozwiązaniem, a teraz nie ma dla niego żadnej alternatywy - dodaje.

W KZK GOP przyznają, że przy zmianie trasy linii 280 nie sprawdzono, kto najczęściej jeździ tym autobusem. Teraz związek obiecuje poprawę. - Wydłużymy trasę linii 280 tak, aby autobus znowu zatrzymywał się na przystanku przy ul. Hagera - zapewnia Alodia Ostroch, rzeczniczka KZK GOP.

Kiedy niepełnosprawni będą mieli zagwarantowany dowóz do pracy, nie wiadomo. - Musimy tę zmianę uzgodnić z przewoźnikiem i skorygować trasę - mówi Ostroch.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!