- To krok w dobrym kierunku, choć nie ukrywam, że bardzo mały - przyznaje Adam Zając, wójt gminy Kłomnice, który należy do komisji edukacyjnej działającej przy Śląskim Związku Gmin i Powiatów. I jak dodaje, sam był nauczycielem i przyznaje, że stan zdrowia wielu kolegów po fachu jest tak zły, że na urlop powinni pójść. Z drugiej zaś strony zauważa, że są też nauczyciele, którzy korzystając z tego prawa chcą ratować się przed zwolnieniem z pracy.
- Liczymy, że wprowadzona zmiana pozwoli uszczelnić przepisy, tak by z urlopów korzystali wyłącznie nauczyciele, którzy rzeczywiście potrzebują odpoczynku.
Jak podkreśla Kazimierz Piekarz, prezes rybnickiego oddziału Związku Nauczycielstwa Polskiego, który uczestniczył w spotkaniu, już teraz dyrektorzy szkół mogą odwołać się od decyzji lekarzy i skierować nauczyciela, który chce skorzystać z prawa do urlopu, przed komisję lekarską. Do tego coraz częściej taki obowiązek narzucają na nich samorządowcy.
- Prawo do urlopu wynika ze specyfiki pracy, jaką wykonujemy - podkreśla Piekarz, i jak dodaje, pracy stresującej, odpowiedzialnej, w której może dojść do syndromu wypalenia zawodowego. - Zamiast podejrzliwie przyglądać się nauczycielom, samorządy powinny zadbać o nich. Tym bardziej że w ostatnich latach pogorszyły się warunki pracy w szkołach, rośnie jej tempo i wydłuża się jej czas. To wszystko odbija się na zdrowiu nauczycieli - dodaje.
Jak wynika z danych MEN, w Śląskiem liczba nauczycieli przebywających na urlopach, mimo że na etatach pracuje ich coraz mniej, rośnie. Rok temu samorządy wydały na ten cel ponad 83 mln zł. Dla porównania, budowa aquaparku w Tychach to koszt ok. 75 mln zł.
27 sierpnia zaplanowano kolejne spotkanie samorządowców, rządu i związkowców. Tym razem będą dyskutować o nauczycielskich wynagrodzeniach.
Kraków chce prawdziwej rewolucji w pracy nauczycieli
Prawdziwej rewolucji w pracy nauczycieli domagają się samorządowcy z Krakowa. W zeszłym tygodniu przedstawili swoje pomysły na forum. Od razu wywołały burzę. Oto one: O urlopach dla poratowania zdrowia zadecyduje komisja lekarska, zapłaci za nie ZUS. Zamiast 79 dni urlopu, w który wchodzą wolne ferie i wakacje, 35 dni roboczych. W wakacje nauczyciele zajmowaliby się dziećmi, które nigdzie nie wyjechały. W szkole nauczyciel obowiązkowo spędzałby osiem godzin każdego dnia. Nauczycielom kontraktowym uchylić prawo do jednorazowego zasiłku w wysokości dwóch miesięcznych pensji. Zlikwidować odpis na doskonalenie zawodowe belfrów. Teraz gmina musi obowiązkowo na ten cel wydać 1 proc. subwencji.
Możesz dowiedzieć się więcej: Zarejestruj się w DZIENNIKZACHODNI.PL/PIANO
*Marsz Autonomii 2012: ZDJĘCIA, WIDEO, OPINIE
*Olimpiada w Londynie 2012: RELACJE, ZDJĘCIA, CIEKAWOSTKI
*KONKURS FOTOLATO 2012:
Przyślij zdjęcia, zgarnij nagrody!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?