Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

20-latka zmyśliła historię o porwaniu i gwałcie

mar
Grzegorz Gałasiński / archiwum
20-latka z Łodzi zawiadomiła policję, że przez dwa dni była więziona przez trzech mężczyzn, którzy w tym czasie wielokrotnie ją gwałcili. Wkrótce okazało się, że całą historię zmyśliła, żeby usprawiedliwić swoje zniknięcie z domu.

Na VII komisariat policji w Łodzi zgłosiła się 20-letnia dziewczyna i opowiedziała wstrząsającą historię. Według jej zeznań, 13 sierpnia ok. godz. 19 czekała samotnie na przystanku przy Rondzie Lotników Lwowskich. W pewnej chwili pod przystanek podjechał czarny opel, z którego wysiadło dwóch mężczyzn i siłą wciągnęło dziewczynę do samochodu. Na tylnym siedzeniu siedział trzeci porywacz.

Mężczyźni zawieźli 20-latkę do mieszkania w jednym z bloków na Karolewie. Tam porywacze podali przerażonej dziewczynie różne leki, a następnie wielokrotnie zgwałcili.

Po dwóch dniach, gdy oprawcy spali, dziewczynie udało się uciec.

Policjanci natychmiast rozpoczęli śledztwo. Nie trwało ono długo. Już kilka godzin po zgłoszeniu uprowadzenia, 20-latka przyznała się, że całą historię zmyśliła... w obawie przed reakcją swojej matki i chłopaka. Dziewczyna przez 2 dni imprezowała w różnych miejscach ze znajomymi. W tym czasie najbliżsi zdążyli już zgłosić jej zaginięcie.

Teraz 20-latka będzie musiała tłumaczyć się nie tylko przed rodziną, ale i przed prokuratorem. Za powiadomienie o niepopełnionym przestępstwie i składanie fałszywych zeznań grozi jej kara do 3 lat pozbawienia wolności

Damy ci więcej - zarejestruj się!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: 20-latka zmyśliła historię o porwaniu i gwałcie - Dziennik Łódzki