W środę przed siedzibą zarządu Jastrzębskiej Spółki Węglowej odbędzie się pikieta przeciwko łamaniu prawa w spółce. Jak zapowiada Roman Brudziński, wiceprzewodniczący Solidarności w JSW, pikieta będzie zawierała elementy happeningu.
- Zamierzamy obrazowo przedstawić, jaka jest różnica między tym, co opowiada prezes Zagórowski, a tym, ile naprawdę zarabiają górnicy w JSW - podkreśla Brudziński.
Od wielu miesięcy w JSW trwa konflikt dotyczący dwóch kwestii. Chodzi o podwyżki wynagrodzeń i rewizję zasad zatrudniania nowo przyjmowanych górników. Zdaniem związkowców niekorzystne umowy oferowane młodym pracownikom, pozbawiające ich uprawnień wynikających z tzw. Karty Górnika są sprzeczne z prawem. CZYTAJ KONIECZNIE:
Czy w Jastrzębskiej Spółce Węglowej wybuchnie strajk?
Nieco inaczej sprawa przedstawia się w kopalniach Kompanii Węglowej. Tutaj nastrojów strajkowych nie widać. Młody górnik może liczyć od razu na 2000 zł. Do tego jeszcze "barbórka" i bony żywnościowe, a po pełnym przepracowanym roku także "czternastka". No i nagrody, choć akurat ich wysokość co roku jest negocjowana (np. w tym roku pracownicy dołowi Kompanii Węglowej otrzymają 2009 zł brutto nagrody z zysku za 2011 rok).
Trudno zatem się dziwić, że szkoły górnicze przeżywają istne oblężenie. W Rudzie Śląskiej, gdzie w rozpoczynającym od 1 września działalność Zespole Szkół Zawodowych (szkoła objęta jest patronatem Kompanii Węglowej) przygotowano 60 miejsc liczba chętnych do tej pory przekroczyła już 80. Młodych ciągną do zawodu nie tylko przyzwoite zarobki, ale przede wszystkim gwarancja pracy, którą oferują "opiekujące" się górniczymi klasami spółki. Tylko sama KW ma pod swoim szyldem 33 takie oddziały.
- W tym roku nowe klasy powstały w Mikołowie i Tarnowskich Górach, a kolejne samorządy już pytają się nas o możliwość podobnej współpracy - wylicza Zbigniew Madej, rzecznik Kompanii Węglowej.
Jak dodaje co roku związane ze spółką klasy górnicze opuszcza około 700 absolwentów. Docelowo ta liczba ma sięgnąć 1000, ale nawet wówczas praca będzie na ich czekać.
- W najbliższych latach będziemy rocznie przyjmować około 5 tysięcy nowych pracowników - zapowiada Madej.
Możesz dowiedzieć się więcej: Zarejestruj się w DZIENNIKZACHODNI.PL/PIANO
*Pamietacie zabawki z PRL? ZOBACZCIE ZDJĘCIA
*Gdzie jeździliśmy kiedyś na weekend? ZOBACZ ZDJĘCIA ARCHIWALNE
*KONKURS FOTOLATO 2012:
Przyślij zdjęcia, zgarnij nagrody!
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?