Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Węgiel przynosi Śląskowi korzyści [ŚLĄSKIE SUKCESY I PORAŻKI]

Mariusz Urbanke
Górnictwo jest zbyt skomplikowaną branżą, żeby mogli nią kierować  ludzie przypadkowi. Majstrowanie domorosłych warszawskich  ekspertów przy górnictwie źle się dla nas skończyło. Dziś, gdy można sprzedać każdą ilość węgla, kopalnie nie mogą go wydobyć, bo centralni planiści przewidywali załamanie koniunktury. Za to należy im się mocna czerwona kartka.
Górnictwo jest zbyt skomplikowaną branżą, żeby mogli nią kierować ludzie przypadkowi. Majstrowanie domorosłych warszawskich ekspertów przy górnictwie źle się dla nas skończyło. Dziś, gdy można sprzedać każdą ilość węgla, kopalnie nie mogą go wydobyć, bo centralni planiści przewidywali załamanie koniunktury. Za to należy im się mocna czerwona kartka.
Górnictwo zawsze było wizytówką Śląska. Co prawda pojawiali się "eksperci" z Warszawy, którzy przekonywali, że lepiej niektóre kopalnie zaorać i importować tańszy surowiec ze Wschodu, a nawet Australii, ale na szczęście tak się nie stało. I dziś zbieramy owoce górniczych wysiłków.

Spółki węglowe pokazały w ubiegłym roku, że potrafią zarabiać, i to dużo. Kompania Węglowa wypracowała w 2011 roku rekordowy zysk wynoszący 555,4 mln zł, z czego aż 102,8 mln zł przeznaczyła na nagrody dla załogi. Wynik jest szokujący szczególnie na tle zysków z poprzednich lat - 30,9 mln zł zysku netto było w 2010 r.

Jeszcze lepsze wyniki osiągnęła Jastrzębska Spółka Węglowa. Wypracowała w 2011 roku zysk netto w wysokości 2 mld 82,5 mln zł. JSW też wypłaciła załodze nagrody. Z wyliczeń wynika, że każdy pracownik otrzymał równowartość kwoty zbliżonej do jednego miesięcznego wynagrodzenia bez dodatków (to odpowiednik 14. pensji). Dodatkowo pracownicy mają także prawo do dywidendy z tytułu nabytych nieodpłatnych akcji serii "A" i "C". Podobne nagrody były w roku poprzednim, kiedy to na ten cel poszło brutto z narzutami - 160 mln zł.

W tym roku przychody spółki też rosną (o 12,5 proc. w pierwszym kwartale). Jarosław Zagórowski, prezes Zarządu JSW SA, podkreśla jednak, że ponad połowa zysku pójdzie na inwestycje. Bez tego nie ma rozwoju. Do 2030 roku planowana jest realizacja inwestycji o wartości około 7 mld 565,4 mln zł. Zyska na tym nie tylko JSW, ale i firmy pracujące dla górnictwa oraz Jastrzębie.

Czarne złoto przynosi Śląskowi korzyści. Byłoby jeszcze lepiej, gdyby nie mędrcy z Warszawy. Od kilku lat nasze spółki nadrabiają zaległości z czasów, gdy centralnie zakładano likwidację kopalń, ograniczanie wydobycia i przechodzenie na alternatywne źródła energii. Czas, aby stworzyć śląskie lobby, które więcej do takich bezsensownych decyzji nie dopuści.

Możesz dowiedzieć się więcej: Zarejestruj się w DZIENNIKZACHODNI.PL/PIANO

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera