Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

List do DZ: Polskie kontenery to pułapka dla kierowców

.
Oto włoskie kontenery, są superwidoczne z daleka
Oto włoskie kontenery, są superwidoczne z daleka arc. prywatne
Do policji i Śląskiego Centrum Kryzysowego przekazałem pismo (wraz ze zdjęciami) na temat stojących na drodze kontenerów. Jest to moja odpowiedź na kolejną akcję o absurdach drogowych.

Chciałbym zwrócić uwagę na zdjęcia kontenerów włoskich i - dla porównania - polskich. Przedstawiony przykład polskich nieoznaczonych kontenerów nie tylko jest absurdem, ale bezpośrednio zagraża bezpieczeństwu kierowców. Może urzędnicy się obudzą? Zdjęcia nieznakowanych kontenerów zostały zrobione na gliwickich ulicach. Według mnie sprawa jest poważna. I niestety, tak jest w całej Polsce. Może wynika to z urzędniczej niewiedzy i braku świadomości zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, szczególnie w nocy lub przy złych warunkach pogodowych.

Nalepienie taśm odblaskowych na naroża skrzyni jest tanie, nieporównywalne z następstwami zderzenia się samochodu, gorzej motocyklisty z taką niewidoczną bryłą.

Jeżeli policyjne statystyki zderzeń nie są wysokie, to najczęściej wynika to z braku zgłoszeń kierowców, którzy winę za nieuwagę biorą na siebie. Czy nie należy skopiować dobrych przykładów z Włoch i wprowadzić podobne rozwiązania w Polsce w myśl zasady, że lepiej zapobiegać niż leczyć?

MOKR
Bronisław Keller z Gliwic

Możesz dowiedzieć się więcej: Zarejestruj się w DZIENNIKZACHODNI.PL/PIANO



*Pamietacie zabawki z PRL? ZOBACZCIE ZDJĘCIA
*Gdzie jeździliśmy kiedyś na weekend? ZOBACZ ZDJĘCIA ARCHIWALNE
*KONKURS FOTOLATO 2012: Przyślij zdjęcia, zgarnij nagrody!

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!