Wczoraj otrzymaliśmy od rzecznika śląsko-dąbrowskiej Solidarności taką oto informację: "Od 1 września 10-procentowe podwyżki wynagrodzeń otrzymają pracownicy obsługi i administracji z bytomskich szkół(…). Porozumienie w tej sprawie podpisali związkowcy z bytomskiej Solidarności i Związku Nauczycielstwa Polskiego z komisarz miasta Haliną Biedą, która w zaplanowanych na wrzesień wyborach samorządowych w Bytomiu zamierza ubiegać się urząd prezydenta. - Te podwyżki to wspólny sukces Solidarności i ZNP, ale mamy też świadomość, że są elementem kampanii wyborczej pani komisarz. Nas to jednak nie interesuje - mówi Lesław Ordon, przewodniczący Regionalnego Sekretariatu Nauki i Oświaty NSZZ Solidarność."
Tak więc sam przewodniczący oświatowej "S" nie ma wątpliwości, że komisarz Halina Bieda rzuciła dwóm tysiącom bytomian i ich rodzinom kiełbasę wyborczą. Ja się nie dziwię związkowcom, że okoliczności tej podwyżki nie są dla nich ważne. Gratuluję też pracownikom szkół zwiększenia dochodów, gdyż z pewnością na nie zasłużyli. Jednak denerwuje mnie psucie państwa i dobrego obyczaju.
Jeśli, decyzja pani komisarz jest nawet zgodna z prawem, to odbieram ją jako nieetyczną. Przecież takich możliwości przemawiania do kieszeni wyborców nie ma żaden z dziewięciu rywali pani Biedy.
Bytomian powinno szczególnie zainteresować skąd będą pochodziły pieniądze na podwyżki i czy z tego powodu trzeba będzie zrezygnować z jakiejś ważnej inwestycji.
Janusz Szymonik zastępca redaktora naczelnego DZ
*Tauron Nowa Muzyka ZNAJDŹ SIĘ NA ZDJĘCIACH
*Beerfest 2012 zakończony ZOBACZ ZDJĘCIA
*KONKURS FOTOLATO 2012: Przyślij zdjęcia, zgarnij nagrody!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?