Celebryci jednego dnia. Powrót do życia

Młodzi ludzie zagrali w reklamie telewizyjnej, radiowej i wzięli udział w kilkunastu sesjach zdjęciowych. Teraz, po tym jak kampania warta milion złotych dobiegła końca, pora wrócić do codziennych obowiązków. - To była fantastyczna przygoda i chętnie bym ją powtórzyła. Pamiętam jak bardzo cieszyłam się, kiedy moja współlokatorka, z którą mieszkałam podczas studiów w Krakowie, zadzwoniła do mnie pewnego dnia i zaczęła krzyczeć do słuchawki, że właśnie widzi mój plakat przy jednej z ulic w centrum Krakowa - wspomina Basia Konopka, studentka prawa.

Ponieważ hasło przewodnie kampanii brzmiało "Chcemy dla Ciebie pracować", jej bohaterowie nie musieli się wcielać w żadne role. Basia figurowała na plakatach jako sumienna prawniczka, Karol, tak jak w rzeczywistości, był górnikiem. - W ten sposób chcieliśmy wykorzystać potencjał, wykształcenie i cechy charakteru bohaterów - mówi Hanna Piórecka-Nowak, rzeczniczka urzędu gminy w Czerwionce-Leszczynach.

Póki co, bohaterowie kampanii nie dostali innych ofert występów w reklamach. - I dobrze, bo nie wiem, czy drugi raz znalazłbym na to czas - śmieje się Karol Chlubek.

Wszystko kiedyś się kończy. Telefonów nie odbierają już tak często panie z zespołu Jarzębina, które wylansowały hit "Koko, koko, Euro spoko". W trakcie mistrzostw ich komórki dzwoniły na okrągło. - Codziennie zjawiali się dziennikarze, mówiło się o nas w telewizji. Euro się skończyło, więc jest trochę spokojniej, ale tylko trochę, bo koncertujemy non stop - mówi Irena Krawiec, kierowniczka Zespołu Śpiewaczego z Kocudzy Drugiej.

Ale by stać się gwiazdą, nie trzeba mieć nawet specjalnego talentu. Bohaterem mediów stał się Czesław Dolecki, emeryt z Giszowca, którego w czasie kampanii wyborczej zaprosił na roladę premiera Donalda Tuska i potem w świetle fleszy obiad z szefem rządu zjadł. KUB, ALEK

*Tauron Nowa Muzyka ZNAJDŹ SIĘ NA ZDJĘCIACH
*Beerfest 2012 zakończony ZOBACZ ZDJĘCIA
*KONKURS FOTOLATO 2012: Przyślij zdjęcia, zgarnij nagrody!