Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nasze dzieci marzą o Barbie w wersji zombie. To straszne? [FILMY]

Monika Chruścińska
Niepokój wzbudza już ich wygląd - mają blade cery, szyje przebite kołkiem, zęby jak wampiry. Do tego noszą krótkie spódniczki, buty na koturnie, mocny makijaż. Niektóre sypiają w... trumnach. To już nie zwykła moda, ale prawdziwy szał.

Nie zabójczo piękna Barbie ani Hannah Montana są marzeniem każdej małej dziewczynki, a właśnie... przerażająco modne laleczki Monster High. Nie zdziwcie się, kiedy kilkuletnia córka czy wnuczka zapragnie zabawkę stylizowaną na upiornego potomka bohaterów horrorów: Draculi, Frankensteina, wilkołaków czy innych zombie. Skóra Wam cierpnie? Ale zaraz, czy Baba Jaga, która chciała zjeść Jasia i Małgosię, nie była okropna? A utopce, którymi straszyli nas rodzice? Mało tego, niektórzy do dziś sądzą, że baśnie braci Grimm pisane były pierwotnie nie tyle dla dzieci, co dla... dorosłych.

Czyste szaleństwo

8-letnia Martynka z Dąbrowy Górniczej ma w domu już 6 lalek Monster High. Dwie torby z ich wizerunkami i dwie bluzki. Co ją tak w nich urzekło? - Są fajne i mają fajne zwierzątka - opowiada dziewczynka. To pająki i nietoperze.

"Mamo, to jest czyste szaleństwo" - wytłumaczyła Izie Głuch jej 6-letnia córeczka, kiedy zobaczyła laleczkę Draculaurę u swojej koleżanki z przedszkola. To córka legendarnego hrabiego Draculi. Ma 1 599 lat, pełne wiśniowe usta, wampirze kły, uwielbia tonąć w czerni z dodatkiem różu, nie widzi swojego odbicia w lustrze, sypia w trumnie i lubi nietoperze. - Zaraz chciała taką samą - wspomina mama dziewczynki. Kiedy zobaczyła lalkę w sklepie, nie mogła uwierzyć, że takie coś podoba się jej córce. Dziś Emilka ma już taką lalkę, blok i kolorowanki z bohaterami upiornej szkoły. Ostatnio kupiła sobie też worek na buty firmowany Monster High.

- Jest czarny ze srebrną trupią czaszką - opowiada pani Iza.

W sklepach z zabawkami i akcesoriami szkolnymi są piórniki, tornistry, puzderka na biżuterię w kształcie trumien, firmowane MH rolki, rowery i skutery. Cały czas modna jest też seria książek z bohaterami upiornej szkoły i ich przygód. Fora internetowe pełne są wpisów małolatów: radzą sobie nawzajem, jak namówić rodzica na lalkę czy co ubrać, by upodobnić się do ulubionej zabawki.

Lalki-indywidualistki

Przedstawiciele Mattel przekonują, że ich nowe zabawki mają pokazać, iż bycie innym niż reszta nie jest wcale powodem do wstydu, a w całej serii chodzi o zrozumienie własnych niedoskonałości i akceptowanie ich u innych.

- Właśnie ludzkie niedoskonałości mogą być największym atutem każdego z nas, gdyż kształtują osobowość i podkreślają indywidualność, a świat Monster High jest pełen dowodów na to - tłumaczy Urszula Barwicka z Mattel Poland. Jak przyznają PR-owcy firmy, lalki kierowane są do 10-, 11-, 12-letnich dziewczynek. A że uwielbiają je też 5- i 6-latki?

Draculaura, ale i Baba Jaga

- Współczesna kultura masowa oswaja coraz to młodszych z wilkołakami czy wampirami w wersji soft - wyjaśnia dr hab. Piotr Wróblewski, socjolog kultury Uniwersytetu Śląskiego. - Doprowadziły do tego wszystkie niedawne bestsellery o wampirach dla młodzieży. Współczesne dziewczynki są bombardowane treściami, które jeszcze kilka lat temu były przeznaczone dla wyższej kategorii wiekowej. One nie dorastają społecznie, ale chcą wyglądać i zachowywać się jak ich "gwiazdy" - tłumaczy.

Coraz więcej oczekują przecież od kultury dorośli. Kiedyś zachwycaliśmy się filmami Alfreda Hitchcocka, a w dobrym horrorze wystarczyło umiejętnie potęgować napięcie i pokazać zakrwawiony nóż. Dzisiaj widzowie żądni są krwi i gęsto padających trupów. To przekłada się też na upodobania młodzieży i dzieci. Zresztą, jak przypomina dr Wróblewski, treści, które były kiedyś dozwolone od lat 18, z czasem stawały się dopuszczalne już od 16, a teraz dostępne są od 12 lub prawie bez ograniczeń.

Sądzicie, że szlaki dla bohaterów modnej sagi "Zmierzch" czy serii Monster High przetarł bijący w ostatnich latach rekordy popularności Harry Potter?

Urszula Koszutska, dyrektor-ka Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Zabrzu, przypomina, że już bajki "Dziewczynka z zapałkami", "Czerwony Kapturek" czy "Jaś i Małgosia" wzbudzały wiele niepokoju. - Baba Jaga chciała przecież utuczyć, upiec i zjeść Jasia - zaznacza. - Są bajki, które mają smutne zakończenia. Takie jednak są ich zadania, mają bawić, ale też spełniać funkcje terapeutyczne. Oswajać dzieci z ich lękami. Kiedy czytają je rodzice, mogą rozmawiać o nich z dziećmi - wyjaśnia. Moda na lalki-zombie nie wzięła się też znikąd. - Jeśli pozwalamy dzieciom oglądać w telewizji bajki z takimi postaciami, dlaczego mielibyśmy zabronić bawić się stylizowanymi na nie zabawkami? To nie zabawka wychowuje dziecko, a rodzice. O zabawce jak o bajce - też można rozmawiać z dzieckiem. Nie wyrządzi mu krzywdy, jeśli będzie miało poczucie emocjonalnego bezpieczeństwa - przypomina Urszula Koszutska.

Zdaniem dr. hab. Piotra Wróblewskiego, mimo wszystko, to jednak dobrze, jeśli najdzie nas refleksja, kiedy dziecko poprosi o nową Draculaurę. - One są jak lalki Barbie, na których swego czasu rodzice i psychologowie nie zostawili suchej nitki - wyjaśnia Wróblewski. Chuda blondynka z wielkim biustem była oskarżana o to, że daje zły przykład pokazując kobietę jako czysto seksualny obiekt.

- To nie są lalki-Zuzie, które chcemy przytulać. One mają pragnienia - zauważa socjolog. - Potrzebują nowych kreacji, butów, torebek. Może lepiej skupić się również na modnych klockach i grach planszowych. One edukują i budują więzi - sugeruje.


*Tauron Nowa Muzyka ZNAJDŹ SIĘ NA ZDJĘCIACH
*Beerfest 2012 zakończony ZOBACZ ZDJĘCIA
*KONKURS FOTOLATO 2012: Przyślij zdjęcia, zgarnij nagrody!

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo