Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ze "stopkami" dzieci są bezpieczniejsze

Paweł Szałankiewicz
Mikołaj Suchan
Obok szkoły w Przegędzy koło Rybnika trzy dni temu doszło do wypadku. O 6.30 ford focus zderzył się z tirem zaledwie kilkadziesiąt metrów od pobliskiej szkoły. W tym miejscu codziennie chodzą dzieci.

- Gdyby do wypadku doszło trochę później, byłaby tragedia - powiedziała nam Janina Banasiak, która przeprowadza w tym miejscu uczniów przez ruchliwą jezdnię. Banasiak jest strażniczką szkolną, popularnie zwaną panią "stopką". Odpowiada za bezpieczne przeprowadzenie dzieci przez jezdnię w miejscach, gdzie jest natężony ruch i istnieje zagrożenie, że kierowcy mogą zignorować znaki ostrzegawcze. To jeden ze sposobów na to, by dzieci przy szkołach były bezpieczne. Czy są?

Od początku września na Śląsku policja prowadzi akcję "Bezpieczna droga do szkoły". Pierwszoklasiści dowiadują się o zagrożeniach, jakie mogą ich spotkać w drodze do i ze szkoły przy ruchliwych ulicach. Według statystyk Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach, w latach 2007-11 w zdarzeniach drogowych (niekoniecznie w drodze do szkoły) zostało poszkodowanych 3338 dzieci w wieku do 14 lat. 49 dzieci poniosło śmierć. M.in. trzy lata temu w Piekarach Śląskich kierowca potrącił na ruchliwej ulicy Bednorza dziewczynę, która próbowała przejść na drugą stronę ulicy do szkoły. Światła zostały tam zamontowane kilka miesięcy później, dzięki matce potrąconej dziewczyny, która w tej sprawie wielokrotnie interweniowała w urzędzie miasta.
Sygnalizacja, fotoradary, progi zwalniające - to najczęstsze sposoby na kierowców przy przejściach przez pasy w pobliżu szkół.
- Jednak nie ma tak naprawdę złotego środka i to, jaki sposób zapobiegania zostanie wybrany, zależy od zarządcy drogi i policji - mówi podinsp. Robert Piwowarczyk z wydziału ruchu drogowego KWP.

Innym jest właśnie pani "stopka". Problem w tym, że jest coraz rzadziej spotykana przy przejściach. W Katowicach zrezygnowano z niej już kilka lat temu. Powód? - Ostatni wypadek przy szkole zdarzył się cztery lata temu. Poza tym przy każdej szkole są odpowiednie zabezpieczenia i sygnalizacja - wyjaśnia Grażyna Burek, kierownik I referatu wydziału edukacji w Katowicach.
Podobnie jest w Świętochłowi-cach. Nie ma "stopek", za to są nowe pasy - powstały w tym roku. - Powstało 20 przejść pomalowanych na biało-czerwono. Białe pasy są odblaskowe, więc nadjeżdżający kierowca widzi z daleka, że zbliża się do przejścia - wyjaśnia Krzysztof Maciejczyk, rzecznik UMw Świętochłowicach.

To nie znaczy, że ze "stopek" w naszym województwie zrezygnowano. Najwięcej jest zatrudnionych w Częstochowie (18) i w Bielsku-Białej (14, w ubiegłym roku było 13). Można je też spotkać m.in. w Siemianowicach, Dąbrowie Górniczej, Rybniku, Tychach czy Będzinie. Strażnicy są zatrudniani najczęściej przez gminy na życzenie szkół lub przez urząd pracy w ramach robót publicznych. Problem w tym, że gdy kończą się fundusze PUP, "stopki" znikają. I jest ich coraz mniej. - Choć przez kilka lat pracy nie spotkałem się jeszcze z sytuacją, aby w miejscu, gdzie strażnik szkolny pilnował przejścia do szkoły, zdarzył się jakiś wypadek - mówi Piwowarczyk.

Co decyduje o rezygnacji z utrzymywania etatów "stopek"? Głównie ekonomia. Przykładem mogą być Siemianowice, gdzie w ubiegłym roku szkolnym w Bytkowie była zatrudniona "stopka", ale po przebudowie całej drogi w stronę Michałkowic zrezygnowano z jej usług. Pozostałe pięć będzie kosztować miasto 120 tys. złotych.


*Tauron Nowa Muzyka ZNAJDŹ SIĘ NA ZDJĘCIACH
*Beerfest 2012 zakończony ZOBACZ ZDJĘCIA
*KONKURS FOTOLATO 2012: Przyślij zdjęcia, zgarnij nagrody!

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!