Najsilniej wstrząsy odczuli bytomianie. Straż Pożarna odebrała kilka zgłoszeń tuż po godzinie 18.
- Do pierwszego wstrząsu doszło o godz. 18.11 w KWK "Bobrek Centrum" w Bytomiu - mówi Jolanta Talarczyk, rzeczniczka Wyższego Urzędu Górniczego. - To był najsilniejszy wstrząs z wszystkich trzech, 2,9 w skali Richtera. Dość głęboki, bo na poziomie 930 metrów. Po kontroli nie stwierdzono żadnych skutków pod ziemią, nikomu też nic się nie stało. Natomiast do godziny 8 rano dzisiaj odebraliśmy dwa zgłoszenia z Bytomia, gdzie mieszkańcy mówili o uszkodzeniach dwóch kominów, co ich zdaniem było skutkiem tąpnięć - dodaje. Sytuacja pod ziemią objęła pokład 615.
Jedno zgłoszenie o uszkodzeniu komina na ul. Woźniaka 36 w Bytomiu potwierdza brygadier Dariusz Szczęsny. - Faktycznie, musieliśmy interweniować, kilka fragmentów oderwanych od komina i dachówek spadło też na ulicę. Na szczęście nikomu nic się nie stało - zapewnia.
Strażacy odebrali także telefon dotyczący popękanych szyb i...szklanek w mieszkaniu na ul. Powstańców Śląskich. W raporcie Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego jest też informacja o uszkodzonym samochodzie, Dariusz Szczęsny jednak jej nie potwierdza.
O tym, że mocno odczuwano drgania napisał także na swoim blogu Piotr Koj, były prezydent Bytomia. "Trudno jest czuć się bezpiecznie, kiedy w mieście dochodzi do takich wstrząsów, jak dzisiaj po 18.00. Budynek dosłownie się zakołysał. To musiał być wyjątkowo mocny wstrząs, bowiem przeczytałem, że właśnie na ulicy, przy której mieszkam, odpadła część komina, a przy innej ulicy w jednym z mieszkań popękały szyby". Przestraszyli się też pracownicy Bytomskiego Centrum Kultury na placu Karin Stanek 1. - Budynkiem bardzo mocno zatrzęsło - mówi Agnieszka Skowronek, rzeczniczka prasowa Beceku.
Do drugiego wstrząsu doszło o godz. 20.08 w KWK "Mysłowice - Wesoła" ruch "Wesoła". - Tu drgania wystąpiły na poziomie 665 metrów i miały 1,84 w skali Richtera. Obejmowały rejon ściany 56l, 95m na południe od chodnika badawczego uskoku "Luiza". Mimo że wstrząsy były tu słabsze, do Wyższego Urzędu Górniczego do dzisiaj zadzwoniło z zgłoszeniami aż 45 osób - mówi Jolanta Talarczyk. Były to jednak informacje o odczuciu wstrząsów, nie było sygnałów, że komuś coś się stało.
Trzeci wstrząs miał miejsce dzisiaj rano o godzinie 6.27. Doszło do niego w Zakładzie Górniczym Sobieski, który należy do Południowego Koncernu Jaworzno. Skala - 2,21 Richtera. W tym przypadku WUG odebrał na razie tylko jedno zgłoszenie od zaniepokojonego mieszkańca. - Wstrząsy górnicze, są naturalnym wynikiem eksploatacji - przyznaje Jolanta Talarczyk
*Plebiscyt Młoda Para 2012 ZOBACZ ZDJĘCIA KANDYDATÓW
*Budowa dworca w Katowicach: Hala, perony ZDJĘCIA i WIDEO
*Debata o Śląsku: Semka kontra Smolorz ZDJĘCIA i WIDEO
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?