Rozmowa z Adamem Matusiewiczem, marszałkiem województwa śląskiego
Koleje Śląskie skończyły roczek. Czy zasłużyły z tej okazji na prezent?
Oczywiście. Przede wszystkim za ekonomiczną efektywność, podjęcie się trudnej operacji przejęcie wszystkich linii kolejowych w regionie i udowodnienie, że kolej może być inna niż do tej pory. Ten przewoźnik pokazał zupełnie nową jakość na rynku kolejowym.
Miał jednak ułatwione zadanie, bo na początek dostał najlepszą linię w regionie.
Nie zgodzę z taką tezą. Każda linia, nawet najlepsza, zawsze pozostanie deficytowa. Pamiętam natomiast, że przed debiutem Kolei Śląskich kolejarze z Przewozów Regionalnych utrzymywali, że do obsługi linii Częstochowa - Gliwice potrzeba 35 pociągów. Okazało się, że wystarczy połowa z tej liczby. To o czymś świadczy.
Wydaje się jednak, że teraz będzie dużo trudniej.
Znów się nie zgodzę. Rok temu było znacznie gorzej, Koleje Śląskie miały wtedy naprawdę mocno pod górkę. Atmosfera w branży była im nieprzychylna. W porównaniu z tamtą sytuacją teraz jest łatwiej.
Tyle, że teraz nie macie jeszcze dosyć pociągów.
Spokojnie, będą. Trochę się boję grudnia, ale na pewno nie ma zagrożenia, że zostaniemy bez pociągów i ludzi.
Michał Wroński
*Plebiscyt Młoda Para 2012 ZOBACZ ZDJĘCIA KANDYDATÓW i ZAGŁOSUJ
*Budowa dworca w Katowicach: Hala, perony ZDJĘCIA i WIDEO
*Marsz Autonomii przeszedł przez Rybnik. Zobacz ZDJĘCIA
*Wielka Debata o Śląsku: Semka kontra Smolorz ZDJĘCIA i WIDEO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?