Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jest projekt wystawy w Muzeum Śląskim. Teraz będzie dyskusja [ZDJĘCIA PROJEKTÓW]

Teresa Semik
Arkadiusz Ławrywianiec
Praca spółki AdVenture z Katowic zwyciężyła w konkursie na scenariusz wystawy głównej prezentowanej w nowej siedzibie Muzeum Śląskiego. Jej autorami są Sławomir Mazan i Jarema Szandar - Ślązacy. Otrzymują 100 tys. zł i zaproszenie do dalszych prac nad ostatecznym przygotowaniem ekspozycji wartej prawie 9 mln zł, a zlokalizowanej 14 metrów pod ziemią.

Jak powiedziała prof. Ewa Chojecka, przewodnicząca sądu konkursowego, jury nie miało prostego zadania, ale też niełatwo złożoną historię regionu pokazać w ciekawy i czytelny sposób. Nie przyznano ani drugiej, ani trzeciej nagrody, a zwycięska praca wymaga uzupełnień.

- Zagłosowałem za tym, żeby żadnego z tych scenariuszy nie wybierać ponieważ żaden nie jest na tyle dobry, aby go zrealizować - mówi dr Paweł Ukielski, wicedyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego.

Konkursowe scenariusze były tylko trzy. 14-osobowe jury skupiło się na ocenie ich strony artystyczno-wizualnej.
AdVenture projektowało m. in. trasy turystyczne w kopalni soli w Bochni, kopalni Guido w Zabrze i browarze w Żywcu.
- Zawsze staramy się pokazać wyjątkowość miejsca, do którego chcemy zaprosić zwiedzających - mówi Sławomir Mazan. - Narrację o wyjątkowości Górnego Śląska oparliśmy na tezach ks. Emila Szramka, dla którego Górny Śląsk był pomostem, albo narożnikiem, pobojowiskiem, a nawet nagrodą - dodaje.

Dla prof. Chojeckiej przekaz nagrodzonej pracy jest świetlistokolorowy, barokowy, bardziej przemawia do widza.
- Podczas obrad jury nie rozmawialiśmy o szczegółach historii Górnego Śląska - dodał dr Jerzy Gorzelik , członek Zarządu woj. śląskiego.

A właśnie zawartość merytoryczna ekspozycji budzi, jak dotąd, najwięcej emocji. Projekt, dopuszczony do dalszej realizacji, jest na tak wysokim stopniu uogólnienia, że o niuansach śląskiej historii trudno nawet mówić.

Dr Gorzelik zapowiedział otwartą debatę nad historyczną zawartością ekspozycji, która odbędzie się w ciągu 60. najbliższych dni tak, by autorzy projektu zdążyli nanieść poprawki. Nie wiadomo, kto do tej deby zostanie dopuszczony. Wczoraj nawet na teren Muzeum Śląskiego nie wpuszczono pełnomocnika marszałka woj. śląskiego ds. tej wystawy. Nie mógł przysłuchiwać się obradom. Dlaczego?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!