- Jeżeli w ogóle to poświęćmy ten zjazd Ofiarom Katynia. Przecież nie tylko prezydent zginął. Zresztą nigdy w Bytomiu nie był, a po burmistrzu zostały budynki, które wyznaczyły charakter miasta - mówi Dawid Grabowski, który forsuje Brüninga.
CZYTAJ KONIECZNIE:
Prof. Woźniczka: RAŚ wyciąga z kapelusza mało znane postaci
Referendum w tej sprawie się nie odbędzie (szkoda pieniędzy), ale jak widać walka o pamięć rozgrywa się rzeczywiście na ulicach. I to bardzo wielu miast województwa śląskiego.
W Katowicach na swój skwerek czeka spokojnie Joseph von Eichendorff, wybitny śląsko-niemiecki poeta romantyczny. Na razie, jak tłumaczy Jerzy Dolinkiewicz z Rady Miasta, nie było godnego miejsca. To jednak tylko kwestia czasu, bo po ostatniej inwentaryzacji okazało się, że trzeba będzie nazwać aż dziewięć nowych ulic. Często jednak włodarze miast wolą pójść w nazewnictwo uniwersalne i powołać do życia kolejną ulicę Kwiatową niż wchodzić w polityczno-historyczny spór.
- Chcieliśmy, by jedna z katowickich ulic upamiętniała ofiary 1945 roku na Śląsku. Powiedziano nam jednak, że nie ma odpowiednio reprezentacyjnej lokalizacji - tłumaczy Paweł Niewiadomski, katowicki działacz RAŚ.
W Sosnowcu, gdy po śmierci postanowiono uczcić pierwszego biskupa diecezji Adama Śmigielskiego zlikwidowano ulicę Armii Ludowej...
- Szybko przepchnięto uchwałę, a nam jako SLD zależało na bardziej prestiżowym miejscu - wyjaśnia radny Maciej Ornowski.
Pierwsza szansa na zaproponowanie swojego protegowanego pojawiła się w okresie dekomunizacji nazw i patronów pod egidą IPN. Wtedy np. w Chorzowie na miejscu ul. Armii Czerwonej pojawiła się ul. Armii Krajowej. W innych miastach agitatora stalinowskiego Janka Krasickiego zastępował biskup Ignacy Krasicki.
Dziś nie jest to takie proste, bo radni ostro lustrują nowych kandydatów, by nie wpaść na jakąś historyczną bombę. - Niektóre pomysły RAŚ określiłbym nawet próbą depolonizacji nazw. To niepoważne - ocenia Czesław Sobierajski, radny wojewódzki PiS.
- Co jakiś czas wpływają wnioski od stowarzyszeń. Podlegają konsultacjom i stosownym procedurom - wyjaśnia Dolinkiewicz, który dodaje, że chciałby się doczekać w Katowicach ulic wszystkich nieżyjących prezydentów w tym Kaczyńskiego i prezydenta na uchodźstwie Ryszarda Kaczorowskiego.
Gdy nowych ulic do nazwania brak, dzieli się... stare. Obecnie w Chorzowie w trakcie przygotowywania jest projekt uchwały, na mocy której miałaby nastąpić zmiana nazwy części ulicy Reymonta (od ul. Wandy do ul. Żołnierzy Września). Jeżeli radni zaakceptują projekt , ulica będzie nosiła nazwę: ks. Konrada Szwedy. Przy wspomnianym odcinku znajduje się bowiem kościół św. Floriana, do którego powstania i budowy szczególnie przyczynił się właśnie pierwszy proboszcz tej parafii.
Na patronów czekają aż trzy nowe rybnickie ronda. Prawda jest jednak taka, że oficjalnych nazw praktycznie nikt nie pamięta. Gdy spytamy rybniczan o rondo im. Powstańców Śląskich to wzruszają ramionami, ale gdy spytamy o rondo kulkowe, czy bilardowe wskazują drogę bezbłędnie.
Chcą czcić
W sejmiku województwa śląskiego musiała powstać specjalna komisja, która filtruje wszystkich kandydatów do uczczenia oraz wnikliwie bada treść sejmikowych uchwał z historią w tle. Największy spór dotyczył sformułowań w uchwale dotyczącej rocznicy powrotu, czy też przyłączenia Górnego Śląska do Polski, czy też do macierzy. RAŚ i PiS prześcigają się w promowaniu postaci, które powinny znaleźć miejsce w publicznej pamięci. Pokłosiem tego sporu są kontrowersje wokół wystawy w Muzeum Śląskim.
*Plebiscyt Młoda Para 2012 ZOBACZ ZDJĘCIA KANDYDATÓW
*Budowa dworca w Katowicach: Hala, perony ZDJĘCIA i WIDEO
*Wielka Debata o Śląsku: Semka kontra Smolorz ZDJĘCIA i WIDEO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?