Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spotkania zamiast drogich sondaży?

Grażyna Krawczyk
xxxxxxxxxxxxxx
xxxxxxxxxxxxxx fot. Olgierd gĂłrny
Miasto wydało 26 tysięcy złotych na badanie opinii społecznej wykonane przez Pentor.

Jaworznianie odpowiadali na pytania dotyczące m.in. komunikacji miejskiej, organizacji handlu, bezpieczeństwa, służby zdrowia i inwestycji. Zabrakło jednak, by mogli podpowiedzieć samorządowcom, jakich inwestycji w mieście brakuje. Lista inwestycji poddanych ocenie była bowiem zamknięta i z góry ustalona, m.in. budowa mieszkań w systemie TBS, modernizacja targowisk, wymiana wiat przystankowych, czy budowa szlaków rowerowych.

Tymczasem jaworznianie chcą, by w mieście powstało kino. Urzędnicy powinni się także zająć poszukiwaniem inwestora, który wybudowałby hipermarket. Ludzie uważają, że pieniądze można było spożytkować lepiej, a zamiast ankiet organizować częściej spotkania z mieszkańcami.

- Te pieniądze można było wydać na remont dróg, czy nowe książki do biblioteki. Takie badania służą chyba głównie promocji urzędników. Pewnie gdyby nie wyszły za dobrze, to o wynikach nikt by nie usłyszał - mówi Marcin Krzostek, mieszkaniec Jaworzna.

Najlepiej w ankiecie wypadła modernizacja Szpitala Wielospecjalistycznego. Sporo było narzekania na drogi. Ich stan techniczny, korki i ciągłe utrudnienia w ruchu, wywołane pracą drogowców.
W urzędzie twierdzą, że takie badania zlecane profesjonalistom, to jedyna szansa, by popatrzeć na miasto z punktu widzenia mieszkańca, a nie urzędnika. Dlatego zlecono je zewnętrznej firmie już po raz czwarty.

- Kiedy słabo wypadły wyniki dotyczące poczucia bezpieczeństwa opracowany został Program Poprawy Bezpieczeństwa Tarcza. Dziś już 73 procent badanych poziom bezpieczeństwa ocenia jako dobry lub bardzo dobry - podkreśla Marcin Marzyński z UM w Jaworznie.

Trudno jednak mówić o wykorzystaniu wiedzy lub zasłudze rządzących, kiedy mieszkańcy jako główny atut miasta, wskazują położenie geograficzne. Na niewiele zdają się też głosy o kinie i hipermarkecie.

- Jako miasto nie możemy założyć i finansować kina. W sprawie hipermarketu potrzebna jest nie tylko wola miasta, ale i inwestor, a z powodu kryzysu na rynkach finansowych zainteresowanie inwestycjami spada - przyznaje Paweł Silbert, prezydent miasta.

- Ankieterzy w rozmowach telefonicznych przepytali sześciuset jaworznian, którzy stanowili reprezentatywną grupę dla mieszkańców miasta. Średnio ocena inwestycji w skali od 1 do 5 na poziomie ponad 4, to niespotykanie dobry wynik - mówi Aleksandra Piechowicz z firmy Pentor.

Badania opinii mieszkańców organizuje się też w Będzinie. Tutaj pytano jednak o konkretne sprawy. - W ostatnich latach były m.in. przeprowadzane badania przez PASAD Agencję Badawczo Informacyjną dotyczące "Diagnozy problemów społecznych miasta Będzina". Raport i ich wyniki były podstawą przy opracowywaniu m.in. "Miejskiego programu profilaktyki i rozwiązywania problemów alkoholowych" - wyjaśnia Marzena Karolczyk, rzeczniczka urzędu miejskiego.

W Sosnowcu podobnych badań nie zlecano, choć oferty od firm ciągle napływają.
- Przy decyzjach w sprawach ważnych dla mieszkańców po prostu pytamy ich o zdanie. To są ankiety, spotkania czy internetowe sondy. Takie rozwiązanie sprawdza się od lat i nie trzeba było sięgać po inne - wyjaśnia Grzegorz Dąbrowski z UM. To m.in. sprawia, że w tym roku sosnowiecki urząd już po raz czwarty z rzędu okazał się najtańszym w Polsce dla podatników.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!