Nowak: Bytom się wali? Ok, a Wenecja śmierdzi moczem

Szkoda mi Bytomia, którego mieszkańcem od prawie 2 lat jestem, bo to niewątpliwie najpiękniejsze miasto na Górnym Śląsku. Spróbujmy sobie to zwizualizować...

Najpiękniejsze a jednocześnie najmocniej "obmawiane" za plecami i publicznie. W końcu piękne miasto w odbiorze wielu stało się brzydalem. Jawny przekręt! Ale cóż… nawet najpiękniejsi i przystojni dostają czasem "po pysku" mówiąc kolokwialnie. Najpiękniejsze włoskie miasteczka - Manarola i Riomaggione w Cique Terre zostały zniszczone rok temu przez ulewy i lawiny błota i skał a Neapol, w który podobno trzeba zobaczyć i można już umrzeć również rok temu tonął w śmieciach. Pamiętacie? Można było umrzeć ze smrodu… Ale czy ktoś podważa piękno Neapolu? Włoskiego Wybrzeża, poplamionych od koktajli Mołotowa Aten? Nie sądzę.

Barcelona to miasto kieszonkowców, w Marrakeszu można się potknąć od wszechobecne wnętrzności zwierząt a w Wenecji po prostu śmierdzi (jeśli tu weszliście, to wiecie czym, nie będę się powtarzać). Ale czy to przychodzi wielu najpierw na myśl? Czy to pierwsze skojarzenia? Odpowiem… raczej też nie.

A Bytom? Bytom się wali! W Bytomiu Cię zabiją w drodze z Żabki do samochodu. W Bytomiu biegają po ulicach białe niedźwiedzie skrzyżowane z kretami. Przeciw tego typu komentarzom protestuję, zapraszam do miasta w przerwie pomiędzy trzęsieniami ziemi, spacer po unikatowej a aglomeracji starówce (lepszej od gliwickiej), spacer śladem bytomskich willi, murów miejskich, kościołów, do których się pielgrzymowało jak jeszcze w Kuźni Boguckiej nikt nic nie kuł czy zabytków industrialnych na skalę europejską. Mówmy o bytomskich gmaszyskach, rodem z filmów Burtona, przepięknych kamienicach, monumentalnym neogotyku, schludnym modernizmie i reprezentacyjnych placach. Mówimy też o tym... To wszystko stoi, nie zapadło się!

Bytom to miasto, które, gdyby nie takie a nie inne decyzje, związane z koleją, byłby dziś niepodważalną stolicą regionu. Pozdrawiam mieszkańców Wałbrzycha, pewnie czujecie to samo, gdy kojarzą Was z biedaszybami, mimo, że w granicach miasta jest słynny Zamek Książ. Więc po raz kolejny protestuję, aby z prędkością światła rozpowszechniać tanie i chwytliwe hasło "Bytom się wali", bo czas Bytomia jeszcze nadejdzie. Może i się wali, może szlag człowieka trafia, ale zwykłymi komentarzami o tej treści nie wnosi się nic konstruktywnego, jedynie powiela i pompuje stereotypy. To mówiłem ja, przez 26 lat zabrzanin, od 2 bytomianin.

A relacje na linii miasto - Kopalnia Węglowa? To zupełnie inna historia na inny felieton. Miasto leży na zrębie geologicznym, więc szczerze mówiąc nawet rewizja wydobycia i chodników nie załatwi tego problemu z miesiąca na miesiąc, bo górotwór w takim naruszonych przez człowieka miejscach pracuje i tak przez lata…

p.s. jakby ktoś chciał w komentarzu napisać "A co sam zrobiłeś dla tego miasta?". Chętnie odpowiem na nawet zaproszę do współpracy...

*Dworzec w Katowicach zdemolowany przez pseudokibiców ZDJĘCIA i WIDEO
*Dyktando 2012. Poznaj pełny tekst [ZDJĘCIA ZWYCIĘZCÓW]
*Wypadek w Kozach. 20-latka zażyła amfetaminę i zabiła na przejściu dla pieszych dwóch chłopców ZDJĘCIA I WIDEO