- Rozpoczęliśmy je, bo nie ma na co czekać, czas ucieka - mówi Andrzej Wąsowicz, wiceprezes Polskiego Związku Narciarskiego rodem z Wisły, który od lat zabiegał, by w Malince zorganizowano PŚ.
Bilety sprzedawane są od połowy października, jak na razie tylko w internecie. Wąsowicz przyznaje, że na obecną chwilę sprzedano ich już kilkaset. W najbliższy weekend zostanie uruchomiony punkt sprzedaży wejściówek w centrum Wisły - w sklepie "Wiślaczek", gdzie dotąd można było kupić bilety na m.in. Letnią Grand Prix w skokach narciarskich w Wiśle.
Wąsowicz nie ukrywa, że choć Wisła organizowała już trzy konkursy letniej Grand Prix, zimowy Puchar Świata to większe wyzwanie. To nie tylko sprawy logistyczne i techniczne (na skoczni w Wiśle zamontowane jest trzecie, dodatkowe zabezpieczenie oświetlenia - konkurs jest bowiem o godz. 20.30), ale także finansowe.
Zgodnie z regulaminem FIS, organizatorzy, czyli Polski Związek Narciarski, muszą zabezpieczyć 71 400 franków szwajcarskich na nagrody.
Burmistrz Wisły Jan Poloczek ma nadzieję, że historyczny Puchar Świata będzie wielkim wydarzeniem nie tylko dla Wisły, ale i całego regionu.
- Mamy dwóch mieszkańców, którzy są szefami PZN (Apoloniusz Tajner i Andrzej Wąsowicz - red.) i obserwowali, jak takie zawody są organizowane na innych skoczniach. Byliśmy gospodarzem imprez kontynentalnych i uważam, że powinniśmy sobie dać radę - zaznacza.
Pytany, czy w Wiśle uda się stworzyć podobną atmosferę jak w Zakopanem przyznaje, że to nieporównywalna sprawa. - Adam Małysz już nie skacze. A gdyby jako mieszkaniec mógł wziąć udział w tych zawodach, byłaby to kapitalna sprawa. Z tej epoki trudno cokolwiek będzie powtórzyć - sądzi.
Wąsowicz ma jednak nadzieję, że Wisła doczeka się swojej specyfiki konkursów PŚ. - Od czegoś trzeba jednak rozpocząć - mówi wiceprezes PZN.
Bilety od 40 zł
Najlepsi skoczkowie świata przyjadą do Wisły tuż po prestiżowym Turnieju Czterech Skoczni.
Zawody rozpoczną się od wtorkowych kwalifikacji, po zakończeniu których w wiślańskim amfiteatrze zostaną wręczone numery startowe. W środę 9 stycznia przeprowadzony zostanie konkurs. Bilety kosztują 40 zł, 60 zł i 100 zł. Warto wiedzieć, że organizatorzy z Kolejami Śląskimi chcą uzgodnić kwestię dodatkowych pociągów, którymi kibice ze Śląska mogliby dotrzeć do Wisły, a po konkursie wrócić do domów.
*Dworzec w Katowicach zdemolowany przez pseudokibiców ZDJĘCIA i WIDEO
*Dyktando 2012. Poznaj pełny tekst [ZDJĘCIA ZWYCIĘZCÓW]
*Wypadek w Kozach. 20-latka zażyła amfetaminę i zabiła na przejściu dla pieszych dwóch chłopców ZDJĘCIA I WIDEO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?