Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Słupik: Śląsk czuje odrębność, a politycy żyją w micie jednolitości państwa

Tomasz Słupik
Dr Tomasz Słupik
Dr Tomasz Słupik ARC Dziennik Zachodni
- Politycy żyją ciągle w micie jednolitości państwa, jednak nasz region czuje się inny, odrębny, a jego tożsamość wzrasta - mówi dr Tomasz Słupik, który dla Dziennika Zachodniego komentuje ostateczne wyniki spisu powszechnego opublikowane przez GUS.

W woj. śląskim przynależność do narodowości śląskiej zadeklarowało 700 tysięcy osób. W województwie opolskim 100 tysięcy osób. Łącznie, jak podał Główny Urząd Statystyczny, w całej Polsce zadeklarowanych Ślązaków jest 817 tysięcy. Wynika z tego, że poza regionem Śląskim i Opolskim przebywa... tylko ok. 17 tys. Ślązaków.

Nie sprawdziły się więc przewidywania, że po nazwaniu Ślązaków przez Jarosława Kaczyńskiego "zakamuflowaną opcją niemiecką" w Narodowym Spisie Powszechnym będzie boom na tożsamość Śląską. Dr Tomasz Słupik, politolog z Uniwersytetu Śląskiego wyjaśnia to w następujący sposób.

- To potwierdzenie na to, że tożsamość nie może być wykreowana, nie można jej wymieniać jak przysłowiowe rękawiczki. W regionie jest ona czymś oczywistym i nie powinno dziwić, że jest na Śląsku tak dużo deklaracji. Bo czym innym jest zamieszanie medialne, a co innego prawdziwa tożsamość - podkreśla.

Słupik zauważa również, że podgrzewanie atmosfery wokół wypowiedzi Kaczyńskiego to jedno, ale ważniejsze od konfliktu jest poczucie tożsamości. Jako przykład przytoczone zostają badania ankietowe, gdzie na 500 osób tylko trzy osoby powiedziały, że wybierają tożsamość śląską, ponieważ sprowokowała je do tego wypowiedź Kaczyńskiego. Jednak co warte podkreślenia, dyskusja na linii region - politycy ogólnopolscy, się toczy.

- Ci drudzy żyją ciągle w micie jednolitości państwa, jednak nasz region czuje się inny, odrębny, a jego tożsamość wzrasta - mówi Słupik.

Do poczucia tej tożsamości przyczyniły się w dużej mierze różne organizacje z Ruchem Autonomii Śląska na czele, które ujednoliciły i wyartykułowały wszystko to, co ważne dla Śląska i jego tożsamości. - A ich postulaty trafiły na podatny grunt - dodaje politolog UŚ.

Słupik przyznaje również, że w samym naszym wśród zadeklarowanych Ślązaków może żyć wiele osób napływowych, których rodziny wiele lat temu przyjechały do naszego regionu za pracą, a którzy potem utożsamili się ze Śląskiem.

- To, że tak robią, świadczy tylko o atrakcyjności i sile przyciągania Śląska. Dlatego dla wielu atmosfera naszego regionu jest na tyle ważna, że zaczynają się z nią identyfikować - stwierdza Słupik. PSZ


*Dworzec w Katowicach zdemolowany przez pseudokibiców ZDJĘCIA i WIDEO
*Dyktando 2012. Poznaj pełny tekst [ZDJĘCIA ZWYCIĘZCÓW]
*Wypadek w Kozach. 20-latka zażyła amfetaminę i zabiła na przejściu dla pieszych dwóch chłopców ZDJĘCIA I WIDEO

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Słupik: Śląsk czuje odrębność, a politycy żyją w micie jednolitości państwa - Dziennik Zachodni