Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kutz w Szopienicach: Ludzie, opamiętajcie się! [SPÓR O IZBĘ KRZYSZTOFIAKA]

Justyna Przybytek
Pomysł jest prosty: zrewitalizować jedną z najbardziej zdegradowanych dzielnic Katowic, poprzez kulturę. A dokładniej ośrodek kultury i galerię sztuki w jednym za ok. 9 mln zł, wybudowane w miejscu kamienicy w centrum Szopienic. Tego chce miasto, które kilka lat temu poszło na rękę Kazimierzowi Kutzowi.

Umowa Kazimierz Kutz - Piotr Uszok też była prosta. Reżyser, etatowy krytyk prezydenta Katowic, przyjął Honorowe Obywatelstwo miasta, ale w zamian uparł się, aby w Szopienicach, z których pochodzi, powstała izba pamięci nieżyjącego malarza Hilarego Krzysztofiaka. Umowę przypieczętowano odsłonięciem tablicy poświęconej Krzysztofiakowi na kamienicy przy ul. Wiosny Ludów 5. To właśnie w tym budynku malarz, przyjaciel Kutza z czasów młodości i prototyp jednej z głównych postaci książki reżysera "Piątej strony świata", przyszedł na świat.

ZOBACZ KONIECZNIE:
Kutz spiera się z mieszkańcami Szopienic o izbę Krzysztofiaka [CZYTAJ RELACJĘ]

Wczoraj, dwa lata po tym wydarzeniu, Kutz stanął przed kilkudziesięcioma mieszkańcami Szopienic i tłumaczył się ze swojej inicjatywy. Powód? 2500 podpisów przeciw budowie ośrodka. - Ludzie, Wy się opamiętajcie, na Boga, to jest dla Was robione - apelował reżyser. Spotkanie zwołano z inicjatywy Urzędu Miasta. - Ja nigdy nie sądziłem, że w Szopienicach będę musiał tłumaczyć się jak przestępca. Bardzo proszę abyście zaczęli myśleć o tym miejscu inaczej. Jeśli jest życzliwość urzędu, są i będą na to pieniądze, to o czym jest jeszcze mowa? - pytał Kutz.

Tymczasem inicjatywa podzieliła mieszkańców dzielnicy. Jej zwolennicy przekonywali, że ośrodek będzie ikoną Szopienic. - Jestem za. Mam nadzieję, że jak powstanie, to do dzielnicy, która przeżywa zapaść, wróci życie - komentował emerytowany hutnik pan Adrian. Nie brakowało jednak głosów krytycznych.

- Pan, panie senatorze przejdzie się po Szopienicach, brud, smród i ubóstwo, rury zasypane, liście nieposprzątane, ulice rozkopane. A pan chce robić galerię - oburzał się jeden z obecnych na spotkaniu mężczyzn. - Kultura jest najtańszą i najlepszą inwestycją, aby się odradzać. A posprzątać i przepchać guliki, to nie jest żaden problem - ripostował Kutz.

Przeciwnicy inicjatywy podnosili, że pod budowę trzeba wykwaterować mieszkańców budynku. Inni obawiają się, że wraz z inwestycją zniknie znajdujące się za kamienicą targowisko.

Targowisko zostaje. A lokatorzy? - W budynku jest pięć lokali mieszkalnych i pięć rodzin. Z tego cztery rodziny zadeklarowały chęć opuszczenia tego budynku ze względu na zły standard mieszkań - wyjaśniali urzędnicy. Miasto proponuje lokale zastępcze. Zostały lokale usługowe na parterze: kebab, kwiaciarnia i fryzjer.

- Nie podjęto jeszcze działań inwestycyjnych, ani projektowych w sprawie - uspokajał zebranych Uszok. Zapowiedział, że urząd przeprowadzi ankietę wśród mieszkańców. Jeśli większość opowie się za powstaniem ośrodka, miasto ogłosi konkurs na jego projekt architektoniczny. Pierwszy, ogłoszony w ubiegłym roku, nie został rozstrzygnięty.


*Dworzec w Katowicach zdemolowany przez pseudokibiców ZDJĘCIA i WIDEO
*Dyktando 2012. Poznaj pełny tekst [ZDJĘCIA ZWYCIĘZCÓW]
*Wypadek w Kozach. 20-latka zażyła amfetaminę i zabiła na przejściu dla pieszych dwóch chłopców ZDJĘCIA I WIDEO

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!