Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sztuka dobrego kibicowania. Szanujmy się nawzajem

Andrzej Azyan
Często narzekamy na piłkarskich kibiców i wiele jest w tym racji. Są jednak tacy fani futbolu, którzy traktują go jako coś ważnego w życiu. Coś co daje wiele satysfakcji i sportowych przeżyć. Ktoś powie, że dzisiaj trudno takich znaleźć. Nam jednak udało się dotrzeć do takiego.

Nazywa się Bernard Gorgosz. Ma 59 lat i mieszka w Gliwicach. Dzieciństwo spędził niedaleko stadionu Piasta, gdzie mieszkał z rodzicami. Jego ojciec pracował w Gliwickim Przedsiębiorstwie Budownictwa Węglowego. Często przebywając na delegacji organizował mecze dla swoich kolegów. Swoją pasją zaraził syna. Zabierał go w połowie lat sześćdziesiątych na mecze do Zabrza na Górnika, bo kibicował tej drużynie.

- W latach mojego dzieciństwa Górnik był świetną drużyną z plejadą piłkarskich gwiazd. Pamiętam, jak grał w Pucharze Europy Mistrzów Krajowych z CSKA Sofia. Tam przegrał 0:4 i u siebie wygrał 3:0. Wtedy rzutu karnego nie wykorzystał dla Górnika Ernest Pohl. Mecz w Zabrzu oglądałem z kolegami w świetlicy Szkoły Podstawowej nr 8 w Gliwicach, do której chodziłem. Bardzo przeżywaliśmy ten mecz. Mogę powiedzieć, że na mecze Górnika jeżdżę od 50 lat. Mając dziewięć lat, ojciec zabierał mnie na stadion do Zabrza. Czasami siedziałem u niego na baranie, a i tak mało co widziałem, bo ludzie mi zasłaniali murawę - wspomina Benek Gorgosz.

Stara się być na każdym meczu Górnika w Zabrzu. Ma stałe miejsce na trybunie. Kiedyś z żoną Grażyną prowadził klubową kawiarnię na Stadionie im. Ernesta Pohla. Organizował spotkania kibiców z piłkarzami, trenerami, działaczami Górnika. - Górnik jest mi bardzo bliski od wielu lat, przeżywam jego wzloty i upadki. Żywię jednak szacunek do innych zespołów, jak choćby Ruchu Chorzów, czy Legii Warszawa. Mówię o tych klubach celowo. Przyniosły wiele chwały polskiej piłce. Zawsze z niecierpliwością czekam na mecze Górnika z Ruchem i Legią. To są dla mnie najważniejsze, piłkarskie wydarzenia w roku. Zmartwiłem się, kiedy Ruch spadł z ekstraklasy. Żal było mi tego, że nie będzie Wielkiego Derbowego Meczu pomiędzy tymi drużynami. Chciałbym korzystając z okazji zwrócić się do kibiców Ruchu i Górnika z apelem o to, aby szanowali się nawzajem. Przecież te drużyny zasługują na to, aby kibicować im wspólnie szczególnie w czasie meczów między sobą - zapewnia Gorgosz. Uważa też, że generalnie poprawia się kibicowanie w Polsce. - Wielki wpływ na atmosferę panującą w czasie meczów maja nowe stadiony. Na takich obiektach po prostu nie wypasa się zachowywać źle. Można to porównać z elegancką restauracją, gdzie trzeba zachować szyk zupełnie inny niż w knajpie - zauważa Gorgosz.

Choć kibicuje Górnikowi z racji tego, że mieszka w Gliwicach utrzymuje dobre kontakty z Piastem. Zna prezesa klubu, byłych znanych piłkarzy tego klubu: Ryszarda Kałużyńskiego, Leszka Dunajczyka. - Mam wielki szacunek i podziw do kibiców Górnika spod znaku Torcidy. W czasach kiedy Górnik był w tarapatach, a nawet spadł z ekstraklasy byli z nim. Na mecze Górnika w pierwszej lidze przychodziło kilkanaście tysięcy widzów. Już nie mogę doczekać się, kiedy zostanie oddany do użytku nowy stadion Górnika. Na pewno zawsze będzie wypełniony do ostatniego miejsca. Przypomniało mi się jeszcze jedno wydarzenie. Kiedy trenerem reprezentacji był Henryk Apostel zorganizował on w ośrodku Start w Wiśle sparingowy mecz z Górnikiem. Byłem na nim. Po meczu podeszło do mnie małżeństwo i powiedziało: jesteśmy znad morza. Kibicujemy Górnikowi. Pani dodała, że zawsze jej marzeniem było dotknąć piłkarza Górnika. Akurat wtedy byli oni już w autokarze. Udało mi się wyciągnąć jednego z nich. Porozmawiał z nimi i widziałem, jak oni byli szczęśliwi - mówi Gorgosz.

Sztuka dobrego kibicowania to trudna rzecz. Można jednak nauczyć się jej. Bernard Gorgosz jest tego najlepszym przykładem.


*Zniewalający wystrój restauracji Kryształowa Magdy Gessler ZOBACZ ZDJĘCIA i WIDEO
*Wszystkie barwy Niepodległości w obiektywach reporterów Dziennika Zachodniego ZDJĘCIA
*Euforia na koncercie Kultu w Spodku [ZDJĘCIA i WIDEO]

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!