Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prawdziwe oblicze Jastrzębskiego Węgla

Leszek Jaźwiecki
Wojciech Chojnacki
Pierwszą porażkę w tym sezonie ponieśli siatkarze ZAKSY Kędzierzyn. Rewelacyjnie spisująca się do tej pory w PlusLidze drużyna z Kędzierzyna przegrała z Jastrzębskim Węglem 1:3 i straciła fotel lidera.

- Każda seria kiedyś musi się skończyć - stwierdził po meczu trenera kędzierzyńskiego zespołu Krzysztof Stelmach. - Wiedzieliśmy, że czeka nas trudny mecz. Jastrzębski Węgiel w ostatnich spotkaniach nie prezentował rewelacyjnej formy, niemniej teraz pokazał, że prawdziwe oblicze. To pewny kandydat do medalu.

Rzeczywiście w ostatnim czasie forma siatkarzy z Jastrzębia budziła wiele wątpliwości. O ile porażkę z Resovią można jeszcze w jakiś sposób wytłumaczyć, to męczarnie ze słabym zespołem z Portugalii w Challange Cup już nie. Górnicy co prawda wygrali, ale tylko 3:2, co nie stawia ich w roli faworytów w meczu rewanżowym.

- Graliśmy słabo i tyle - nie chciał nawet komentować tego wyniku kapitan Jastrzębskiego Węgla Robert Prygiel, który w Kędzierzynie był już bardziej rozmowny. - To była już zupełnie inna gra w naszym wykonaniu. Zagraliśmy zespołowo, każdy wniósł trochę do tego zwycięstwa. Nie wiem co by było, gdybyśmy tego spotkania nie wygrali.

Dwa pierwsze sety goście wygrali na przewagi, choć w pierwszym kędzierzynianie mieli już sześć punktów przewagi. Nie zdołali jednak tego wykorzystać. Dobre spotkanie rozegrał Guillaume Samica, który kilkoma akcjami na najwyższym, światowym poziomie poderwał swój zespół. - To był jedyny zawodnik gości, którego nie potrafiliśmy zatrzymać - chwalił grę Francuza trener Stelmach.

Prowadząc 2:0 jastrzębianie rozluźnili nieco szyki i gospodarze, po wygraniu seta, wrócili do gry. Na krótko, bo czwarty set ponownie zakończył się zwycięstwem Jastrzębskiego Węgla.

- Po tym, co ostatnio wyczynialiśmy, takie zwycięstwo na pewno doda nam skrzydeł - libero gości Paweł Rusek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!