Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Masz psa? Będziesz więcej płacił!

Bartłomiej Romanek
Właściciele psów w wielu miastach nic nie muszą płacić
Właściciele psów w wielu miastach nic nie muszą płacić krzysztof suliga
Właściciele psów w Częstochowie w przyszłym roku będą musieli zapłacić za ten "luksus" aż 68 złotych. Miasto jest jednym z nielicznych w naszym województwie i w regionie, gdzie trzeba płacić podatek za posiadanie psa i dodatkowo jeszcze tę stawkę podniesiono. Podatek nadal będzie obowiązywał, mimo że jego egzekucja w Częstochowie jest jeszcze gorsza niż w przypadku abonamentu RTV.

Przykładów miast, które zniosły opłaty, nie trzeba daleko szukać. Opłata za psa nie obowiązuje od lat w Katowicach. W Bytomiu i w Żorach opłatę za psa zniesiono w przyszłorocznym budżecie.

W niektórych miastach nie tylko za psy się nie płaci, ale dodatkowo właściciele czworonogów mogą brać udział w bezpłatnym czipowaniu zwierząt. W Chorzowie w tym roku wydano na ten cel 100 tysięcy zł (czipy dla 4,5 tysiąca psów). W Zawierciu w akcji czipowania ma wziąć udział 500 psów, a w Myszkowie 270.

Częstochowscy radni podnieśli opłatę, choć krytycznie projekt uchwały ocenia m.in. Jerzy Zając, radny PO, który od lat zwraca uwagę na to, że opłata za psa to fikcja.

Jego zdaniem ta uchwała nie ma sensu, bo egzekucja opłat za psa jest praktycznie żadna.

- Przyjmujemy opłaty za tysiąc czworonogów rocznie, a w samym Śródmieściu naliczyłem ich więcej. Dlatego apeluję o to, żeby ten zapis był faktycznie egzekwowany - mówi radny Zając.

Do końca października tego roku w Częstochowie w sumie do ewidencji wpisano ok. 1300 psów, za które ich właściciele zapłacili nieco ponad 86 tysięcy zł.

W przyszłym roku wpływy z tego tytułu zaplanowano na poziomie blisko 120 tysięcy zł. Ta kwota jest równoważna rejestracji 1750 psów. To niewiele, bo w Częstochowie jest ich z całą pewnością kilkadziesiąt tysięcy.

Tylko część osób jest zwolniona z opłaty, inni muszą ją uiścić albo do końca marca przyszłego roku, albo w ciągu dwóch tygodni od zakupienia psa. - 68 złotych to naprawdę dużo - mówi Beata Żółkiewska z OTOZ Animals. - My chcemy w Lublińcu wprowadzić tę opłatę, ale w wysokości 30 zł i z założeniem, że zostanie ona wykorzystana tylko na wydatki związane z psami, np. na postawienie dystrybutorów do sprzątania po psach. Jeżeli te pieniądze idą do budżetu miasta, to opłata nie ma żadnego sensu.

Urząd Miasta w Częstochowie argumentuje, że interesuje się problemem psów. W tym roku realizował m.in. wielką kampanię edukacyjną "O każdej porze sprzątaj po Azorze". Na plakaty, ulotki, dystrybutory i worki na odchody wydano blisko 50 tysięcy zł.

Niestety w Częstochowie nie widzą sensu w czipowaniu psów i systemowej walce z bezdomnością zwierząt.
Oficjalnie czipowania nie będzie ze względu na brak regulacji prawnych, ale wiadomo, że miasto nie ma na to w tej chwili pieniędzy.

Nie wszyscy mają obowiązek płacenia za posiadane psy.
Ustawowo zwolnieni są z niej renciści i emeryci powyżej 65. roku życia, którzy mają jednego psa. Zwolnienie dotyczy również osób niepełnosprawnych i osób płacących podatek rolny, ale w przypadku tych ostatnich zwolnienie obowiązuje jedynie w przypadku dwóch psów, za każdego następnego trzeba zapłacić. Dodatkowo w Częstochowie z opłaty zwolnione są osoby, które wzięły psa ze schroniska przy ulicy Gilowej. Ta ulga obowiązuje jednak tylko przez rok, później trzeba płacić.

CZY PODATEK ZA PSA POWINIEN ZOSTAĆ ZNIESIONY? DLACZEGO NAPISZ KOMENTARZ


*Zniewalający wystrój restauracji Kryształowa Magdy Gessler ZOBACZ ZDJĘCIA i WIDEO
*Wszystkie barwy Niepodległości w obiektywach reporterów Dziennika Zachodniego ZDJĘCIA
*Euforia na koncercie Kultu w Spodku [ZDJĘCIA i WIDEO]

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!