Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poczet królów polskich, a sprawa śląska: Krzywousty i mity

Tomasz Borówka
Nie gdzie indziej, tylko na Śląsku właśnie miał miejsce najgłośniejszy bodaj, a już na pewno najbardziej heroiczny epizod czasów Bolesława Krzywoustego.

W 1109 roku obrońcy Głogowa, obleganego przez niemiecką armię króla Henryka V, nie zaprzestali stawiania oporu nawet na widok zakładników, wykorzystanych w roli żywych tarcz. Jest to jednak tylko część prawdy - druga wygląda tak, że głogowianie po prostu nie mieli wyjścia. Sam Krzywousty przyparł ich do muru groźbą, że jeśli poddadzą gród, to sami zginą w męce. Był to bowiem władca bezwzględny, czego najlepiej dowiódł postępowaniem wobec własnego przyrodniego brata Zbigniewa. Dopóki żył ich ojciec Władysław Herman, Bolesław i Zbigniew całkiem zgodnie współdziałali. Jednak tuż po jego śmierci (1102) rozpoczął się między nimi spór o władzę, nawiasem mówiąc, z racji starszeństwa przynależną Zbigniewowi. Bracia podzielili królestwo między siebie. Śląsk przypadł Krzywou-stemu. Ale po kilku latach Zbigniew musiał uchodzić z kraju.

Wojnę polsko-niemiecką w 1109 r. przedstawia się czasami jako interwencję Henryka V na rzecz wygnańca. W rzeczywistości przywrócenie praw Zbigniewa było jedynie pretekstem do przywrócenia zwierzchności Niemiec nad Polską orazi jej podziału na dwa praktycznie odrębne organizmy państwowe. Legendą jest również wielka bitwa na Psim Polu pod Wrocławiem, gdzie Niemcy mieli jakoby ponieść decydującą klęskę. W rejonie Wrocławia rzeczywiście toczyły się walki, ale żaden pierwowzór Grunwaldu miejsca tam nie miał (skądinąd też Polaków nie obciąża więc nierycerskie zachowanie i wręcz hańba, jaką byłoby pozostawienie niepogrzebanych ciał chrześcijan na żer psów...). Choć Psie Pole opiewa XIII-wieczny kronikarz Wincenty Kadłubek, to niemal współczesny wydarzeniom, piszący w wieku XII Gall Anonim o takiej batalii nie wspomina. A wszelkie inne przewagi Krzywoustego odnotowuje przecież nad wyraz skrzętnie!

Koniec Zbigniewa, któremu Bolesław ostatecznie zezwolił na powrót do Polski, był tragiczny. Brat uwięził go i oślepił, a kaźń była tak okrutna, że Zbigniew wkrótce po niej zmarł. W cieniu głośnych wydarzeń opisanych wyżej pozostają wojny polsko-czeskie, toczące się m.in. na Śląsku w latach 1102-1115 i 1132-1137, kiedy to wreszcie zawarto traktat pokojowy w Kłodzku. Na jego mocy do Czech wróciła władza nad ziemią kłodzką, ale zrezygnowały one z trybutu ze Śląska.


*Zniewalający wystrój restauracji Kryształowa Magdy Gessler ZOBACZ ZDJĘCIA i WIDEO
*Katowice mają podziemny dworzec autobusowy[ZOBACZ ZDJĘCIA I WIDEO]
*Bytomianie dziękują TVN za materiały patolgię [ZOBACZ, Z CZEGO CHCĄ BYĆ DUMNI

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Poczet królów polskich, a sprawa śląska: Krzywousty i mity - Dziennik Zachodni