Krematoriów przybywa, bo to łatwy biznes
W regionie działa pięć krematoriów. To Śląski Zakład Pogrzebowy "Firma Walicki" w Bytomiu, Park Pamięci w Rudzie Śląskiej-Kochłowicach, krematorium częstochowskie oraz Aurora w Dąbrowie Górniczej. Ostatnie - piąte w woj. śląskim - powstało w Rudzie Śląskiej-Wirku i od razu wywołało falę sprzeciwu: wobec kolejnego krematorium i samej kremacji.
Drugie rudzkie krematorium uruchomiono bowiem w bezpośrednim sąsiedztwie kamienic . Po marcowym proteście mieszkańców Wirku, w listopadzie generalny inspektor nadzoru budowlanego uznał, że krematorium działa zgodnie z prawem.
- Od 1948 roku prowadzimy rodzinny interes pogrzebowy - mówi Benedykt Hofman, pełnomocnik firmy Usługi Pogrzebowe Hofman. - Dlatego zdecydowaliśmy się rozszerzyć naszą działalność o krematorium. Nie zastanawialiśmy się długo.
Wykorzystaliśmy lukę w prawie, bo piec krematoryjny jest jak junkers, więc do jego uruchomienia konsultacje społeczne były niepotrzebne - twierdzi Hofman.
Kontrowersje wokół uruchomienia drugiego krematorium w Rudzie Śląskiej są dowodem na to, że sprawa kremacji nadal nie jest do końca uregulowana.
Liczy się pogrzeb ciała, obrzędy nad trumną
W latach 60. XX wieku Kościół katolicki zezwolił na kremację zwłok w sytuacjach wyjątkowych. Zaś w październiku ubiegłego roku Konferencja Episkopatu Polski dała swobodę w wyborze decyzji odnośnie formy pochówku. Są jednak pewne warunki.
- Kremacja nie jest grzechem - zaznacza ks. Rafał Wyleżoł, proboszcz Sanktuarium Matki Bożej Pokornej w Rudach. - Oczywiście pod warunkiem, że pochówek odbędzie się według określonych wytycznych Kościoła katolickiego. Obrzędy liturgiczne muszą się odbywać nad trumną z ciałem. Dopiero później możliwe jest spopielenie zwłok.
A odstępstwa od tej reguły? - To grzech nieposłuszeństwa - uważa ks. Wyleżoł. - Za to do piekła nikt nie pójdzie, ale jest to pewna niepoprawność.
Z tej właśnie otwartej furtki korzystają bliscy zmarłych. W przypadku sprowadzania prochów z zagranicy czy trudności w zebraniu rodziny na dwóch uroczystościach obrzędy liturgiczne mogą odbyć się nad prochami, a nie nad ciałem.
- Najczęściej rodziny proszą, aby pogrzeb odbył się nad urną, bo rodzina przyjeżdża z różnych stron. Księża raczej nie odmawiają. Przynajmniej u nas nie było takich przypadków - przyznaje Jarosław Wydmuch, dyrektor Miejskiego Zakładu Pogrzebowego w Częstochowie.
Urna w domu? Kościół i prawo są przeciw
Kościół zajmuje za to twarde stanowisko w sprawie rozsypywania prochów zmarłych czy przechowywania urn w domach.
- Absolutnie jest to pogańskie i nie ma nic wspólnego z wiarą. To brak szacunku dla osoby zmarłej - grzmi ks. Rafał Wyleżoł.
Odmiennego zdania są przedsiębiorcy pogrzebowi. Zamierzają przeforsować rozsypywanie prochów zmarłych osób. Jak to możliwe?
- W tej chwili nie ma opcji formalnej i legalnej możliwości rozsypywania prochów. My jednak, jako środowisko, jesteśmy zwolennikami tego rozwiązania - podkreśla Jarosław Wydmuch. - Nie chodzi o rozsypywanie prochów nad morzem, w górach czy w lasach, lecz na cmentarzach.
Jak wyjaśnia, ważna jest możliwość utworzenia tzw. pól pamięci. Warto przypomnieć, że w Rudzie Śląskiej-Kochłowicach takie pole pamięci istniało. Przed kilkoma laty zostało zamknięte. - Jesienią tego roku członkowie Polskiego Stowarzyszenia Pogrzebowego przygotowali projekt ustawy pogrzebowej w tej sprawie i przekazali go do Głównego Inspektoratu Sanitarnego. Zadecydowały o tym m.in. względy ekonomiczne. Zaczyna brakować miejsc na tradycyjny pochówek. W przyszłości podobnie będzie w przypadku urn - uważa Wydmuch.
Ekolog: kremacja mniej ekologiczna od pochówku
W śląskich krematoriach liczba kremacji wzrosła od kilkuset do ponad tysiąca rocznie. I o ile przedsiębiorcy pogrzebowi mówią o ekonomii, księża o nauce Kościoła, to mieszkańcy wspominają również o ekologii. W Rudzie Śląskiej na widok krematoryjnego komina ludzie zadrżeli.
- Kremacja zwłok nie szkodzi otoczeniu. Jest to taki sam proces spalania, jak każdy inny - uważa prof. Piotr Skubała, ekolog z Uniwersytetu Śląskiego. - Sądzę jednak, że chowanie zwłok w ziemi jest bardziej ekologiczne. To jak powrót do natury - dodaje Skubała.
*Niesamowity Dreamliner w Pyrzowicach ZOBACZ ZDJĘCIA i WIDEO
*Zniewalający wystrój restauracji Kryształowa Magdy Gessler ZOBACZ ZDJĘCIA i WIDEO
*HC GKS Katowice od szatni ZOBACZ ZDJĘCIA TYLKO W DZ
*Ślązacy zazdroszczą Katalończykom autonomii: prawda czy fałsz? [CZYTAJ I SKOMENTUJ]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?