Sezon narciarski ruszył! Szusy nawet na Golgocie [ZDJĘCIA]

ZOBACZ KONIECZNIE:
Serwis narciarski Dziennika Zachodniego ZOBACZ TUTAJ

W Beskidach w weekend oficjalnie rozpoczął się sezon narciarski. Pierwsze szusy w ostatnich latach były możliwe głównie na Przełęczy Salmopolskiej, gdzie warunki atmosferyczne pozwalały właścicielom wyciągu Bartuś i Biały Krzyż naśnieżać stok. Tym razem opady śniegu i tęgi mróz sprawiły, że wyciągi ruszyły nie tylko na Białym Krzyżu, ale i w Szczyrku Solisko i Hali Pośredniej, Wiśle oraz Istebnej.

- To dopiero pierwszy weekend, więc śniegu jest tyle, ile jest. Ale cały czas armatki pracują. Ważne, że można wreszcie jeździć. W poprzednim sezonie ruszyliśmy przecież dopiero 8 stycznia - przypomina Rafał Kot z wypożyczalni sprzętu narciarskiego na Hali Pośredniej.

Filip Reszke z Warszawy, instruktor, który ze studentami przyjeżdża co roku niemal w ka-żdy weekend zimy do Szczyrku, w sobotę szusował na popularnej Golgocie.

- Jak dla mnie zima mogłaby trzymać do kwietnia - śmieje się. Przyznaje, że trasa na Golgocie jest oblodzona głównie w dolnych partiach. Najlepiej szusowało się na samej górze. Dolny fragment trasy był już miejscami nieco oblodzony. Ale narciarze i tak zjeżdżali.

- To pierwszy weekend na nartach, jeśli chodzi o polskie góry. Byliśmy wcześniej w Austrii i Francji. Trzeba powiedzieć szczerze, że... polskie góry są najpiękniejsze. Jest gdzie jeździć, trasa świetnie przygotowana, a śniegu wystarczająca ilość. Wszystko na plus - mówi Tomasz Zbiciak, który na Białym Krzyżu w Szczyrku szusował na desce z grupą z katowickiego klubu Alpino.

Wczoraj kolejka linowa ruszyła także w Istebnej w ośrodku Zagroń, gdzie od soboty narciarze mieli do dyspozycji wyciąg talerzykowy. W nadchodzących dniach mają ruszyć kolejne wyciągi. Trwa naśnieżanie stoków Czantorii oraz Skrzycznego.
W Bielsku-Białej gotowy jest już ośrodek narciarski na Dębowcu, gdzie aktualnie trwają odbiory techniczne. Otwarcie ośrodka, którego operatorem została spółka ZIAD, zaplanowano na początek stycznia.

Ale z nadejściem zimy trudne stały się warunki do pieszej turystyki w Beskidach. Na Babiej Górze GOPR ogłosił pierwszy stopień zagrożenia lawinowego.

*NiesamowityDreamliner w Pyrzowicach ZOBACZ ZDJĘCIA i WIDEO
*Zniewalający wystrój restauracji Kryształowa Magdy Gessler ZOBACZ ZDJĘCIA i WIDEO
*HC GKS Katowice od szatni ZOBACZ ZDJĘCIA TYLKO W DZ
*Ślązacyzazdroszczą Katalończykom autonomii: prawda czy fałsz? [CZYTAJ I SKOMENTUJ]