To jeszcze nie koniec. W Tychach w najlepszym 2009 roku pracowało 4000 osób. Wyprodukowano wtedy 600 tys. samochodów. W przyszłym roku produkcja ma wynieść ok. 250 tys. Z czystej matematyki wynika, że zwolnionych zostanie jeszcze nawet tysiąc osób.
CZYTAJ KONIECZNIE:
Twaróg: Jedyne pocieszenie dla ludzi z Fiata
Co rząd zrobi dla zwalnianych pracowników tyskiej fabryki Fiata i firm z nią powiązanych?
Według zapewnień szefa resortu pracy Władysława Kosiniaka-Kamysza, jest gotowy przeznaczyć 300 mln złotych na pomoc dla zwalnianych pracowników. A dla utrzymania miejsc pracy? Niestety, znowu nic.
- Daliśmy sygnał powiatowym urzędom pracy z terenu województwa śląskiego, że jeżeli w przyszłym roku będzie potrzeba skierowania dodatkowych środków z rezerwy ministra pracy, to to uczynimy - zapowiedział dwa dni temu minister Kosiniak-Kamysz.
Dużo lepsza jest sytuacja gliwickiego Opla. Chociaż zrezygnowano tam z jednej zmiany, to decyzja właścicieli o produkowaniu tam, a nie w Niemczech nowego modelu Astry to zapewnione 150-200 tys. aut.
*Niesamowity Dreamliner w Pyrzowicach ZOBACZ ZDJĘCIA i WIDEO
*Zniewalający wystrój restauracji Kryształowa Magdy Gessler ZOBACZ ZDJĘCIA i WIDEO
*HC GKS Katowice od szatni ZOBACZ ZDJĘCIA TYLKO W DZ
*Ślązacy zazdroszczą Katalończykom autonomii: prawda czy fałsz? [CZYTAJ I SKOMENTUJ]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?