Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zabierają deputaty emerytom z kopalni Kazimierz Juliusz! Inne kopalnie też o tym myślą

Grażyna Dębała
Arkadiusz Gola
Ostatnia kopalnia w Zagłębiu ostro tnie koszty. Deputaty węglowe właśnie stracili emerytowani pracownicy KWK Kazimierz Juliusz w Sosnowcu. To pierwsza taka decyzja w regionie. Byli górnicy nie kryją rozżalenia, ale kopalnia tłumaczy, że jeśli przywileje zostaną, to w przyszłym roku musiałaby ogłosić upadłość.

- Kończą się złoża węgla. Musieliśmy przejść na system podbierkowy. Gdyby nie to, to deputaty zostałyby utrzymane. My węgla po prostu nie mamy skąd wydobyć - tłumaczy Grzegorz Sułkowski z górniczej Solidarności.

Choć oszczędności nie ominęły i śląskich kopalni, to jednak w naszym regionie jest to pionierskie rozwiązanie. Tymczasem koszty związane z wydawaniem deputatów emerytom i wdowom po górnikach idą w grube miliony.

Tylko w zakładach górniczych Kompanii Węglowej roczne koszty związane z wypłatą deputatów to ponad 240 mln zł. Do ich otrzymania uprawnionych jest tam 148,3 tys. byłych górników. W Jastrzębskiej Spółce Węglowej deputaty dostają emeryci, renciści i wdowy po górnikach. W sumie 38 tys. osób. W tym roku koszty związane z wypłatą deputatów w JSW przekroczyły 60 mln zł. W Katowickim Holdingu Węglowym, do którego należy też sosnowiecki Kazimierz Juliusz, nie kryją, że takie rozwiązania chciałyby wprowadzić i inne kopalnie.

- Wypłata deputatów to ogromne koszty, ale na ogół związki zawodowe stawiają tak mocny opór, że nie da się go przełamać. Inaczej jest, gdy nad zakładem pojawia się już bardzo realne widmo upadłości - przyznaje Wojciech Jaros, rzecznik prasowy KHW.

W tym roku kwitów na węgiel, czyli tak zwanych deputatów węglowych i pieniężnych ekwiwalentów, pozbawieni zostali emerytowani pracownicy KWK Kazimierz Juliusz. Rok temu te same przywileje w ostatniej kopalni w Zagłębiu odebrano już wdowom po górniczych emerytach. Byli pracownicy sosnowieckiej kopalni są tą decyzją mocno rozżaleni.

- Człowiek przepracował całe życie na kopalni, rujnował zdrowie, ryzykował życie zjeżdżając co dzień na dół, a teraz nawet te pieniądze za węgiel nam zabrali. Jesteśmy w gorszej sytuacji niż emeryci z kopalń, które upadły, bo im ekwiwalenty wypłaca ZUS, a my zostaliśmy z niczym - skarżą się byli pracownicy Kazimierza Juliusza.

W sosnowieckiej kopalni potwierdzają, że takie decyzje zostały podjęte i przekonują, że inaczej po prostu się nie dało.
- Sytuacja kopalni jest trudna. Tutaj, gdzie trwa wydobycie, węgiel już się kończy. Zakończyliśmy pracę w systemie ścianowym i musieliśmy przejść teraz na system podbierkowy. Trzeba obecnie ratować miejsca pracy, to stąd takie decyzje - tłumaczy Dobrosława Kwiatkowska z kopalni Kazimierz Juliusz.

Sosnowiecka kopalnia należy do Katowickiego Holdingu Węglowego. W innych zakładach górniczych KHW deputaty zostały jednak utrzymane.
- Na zmiany w tym zakresie nie zgadzają się zazwyczaj związki zawodowe, ale gdyby nie ten opór, to większość kopalni zlikwidowałaby przywilej w przypadku emerytów, bo on nie ma uzasadnienia w dzisiejszych przepisach - mówi nam Wojciech Jaros, rzecznik prasowy KHW.

W Kazimierzu Juliuszu związkowcy również wcale nie ukrywają, że podpisanie dokumentów nie było łatwe.

- To była bardzo trudna decyzja, bo dotyka przecież ogromnej rzeszy ludzi, którzy już są na emeryturze. Chodzi tutaj o sześć, a może nawet siedem tysięcy osób. Ta decyzja dotyka również i nas samych w przyszłości, bo przecież i my będziemy kiedyś emerytami - mówi Grzegorz Sułkowski z kopalnianej Solidarności.

Związkowiec przypomina, że dawniej Kazimierz Juliusz zatrudniał nawet 5 tysięcy osób, a dziś załoga liczy już tylko 1050 osób. Emeryci sosnowieckiej kopalni Kazimierz Juliusz dostawali po 3 tony węgla w naturze lub pieniądze. Tonę wycenia się dzisiaj na około 600 zł. Tyle, że w Kazimierzu Juliuszu pokłady węgla się kończą i wydobycie takiej ilości, by wystarczyło na deputaty dla wszystkich uprawnionych, to dzisiaj naprawdę duże wyzwanie.

- Gdybyśmy nie podjęli tej decyzji, to prawdopodobnie już w przyszłym roku kopalnia musiałaby ogłosić upadłość, a nasi emeryci i tak nie otrzymaliby deputatów z ZUS, bo te należą się tylko wówczas, gdy do 2007 roku kopalnia była zlikwidowana lub przynajmniej postawiona w stan upadłości - przypomina Grzegorz Sułkowski.

O tym górnicy z Sosnowca dobrze wiedzą. - Do nas żadne wnioski od górników Kazimierza Juliusza nie wpłynęły - przyznaje Joanna Biniecka, rzeczniczka sosnowieckiego oddziału Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.

Kazimierz Juliusz to ostatnia działająca w Zagłębiu kopalnia. Tam, gdzie trwa wydobycie, węgiel już się kończy. Wystarczy go najwyżej do 2020 roku. Zarząd zakładu stara się o koncesję na wydobycie węgla spod Jaworzna, ale szanse są niewielkie, bo duży opór stawiają mieszkańcy i władze Jaworzna.

W innych kopalniach deputaty są

W zakładach górniczych regionu śląskiego nikt nie ukrywa, że wypłata deputatów byłym pracownikom wiąże się z kosztami.
Rzadko jednak zdarza się, by ktoś na te przywileje nastawał. - Praw nabytych nie można odebrać, ale w umowach zawieranych od połowy lutego tego roku z nowymi pracownikami jest zapis o tym, że nie będą otrzymywać węgla po przejściu na emeryturę - mówi Katarzyna Jabłońska-Bajer, rzeczniczka prasowa Jastrzębskiej Spółki Węglowej, gdzie tylko w tym roku wypłata deputatów to ponad 60 mln zł.

Najwięcej uprawnionych jest w Kompanii Węglowej. Tutaj deputaty dostaje prawie 150 tysięcy byłych pracowników.

Dodatkowo pieniądze z budżetu państwa otrzymują górnicy z zakładów, które ogłosiły upadłość. W ramach Kompanii Węglowej uprawnionych w tej grupie jest 15 tysięcy emerytów. Ekwiwalent za deputaty węglowe byłym pracowników zakładów Kompanii Węglowej wypłaca też ZUS. Chodzi tu o 5 tys. 600 osób.


*Niesamowity Dreamliner w Pyrzowicach ZOBACZ ZDJĘCIA i WIDEO
*Zniewalający wystrój restauracji Kryształowa Magdy Gessler ZOBACZ ZDJĘCIA i WIDEO
*HC GKS Katowice od szatni ZOBACZ ZDJĘCIA TYLKO W DZ
*Ślązacy zazdroszczą Katalończykom autonomii: prawda czy fałsz? [CZYTAJ I SKOMENTUJ]

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera
od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Zabierają deputaty emerytom z kopalni Kazimierz Juliusz! Inne kopalnie też o tym myślą - Dziennik Zachodni