Morsy przywitały Nowy Rok 2013 na mokro [ZDJĘCIA i WIDEO]

Nowy rok 2013. Nieformalny tarnogórski klub morsa nad zalewem Nakło-Chechło działa już od kilku sezonów. Przyjeżdżają tutaj amatorzy mroźnych kąpieli z całego regionu i w każdą niedzielę w południe kąpią się w zalewie. Tradycją klubu są sylwestrowe spotkania. Morsy przebierają się w sylwestrowe kreację lub i ich śmieszne namiastki i w nich się kąpią. Po wyjściu z lodowatej wody piją szampana i składają sobie życzenia.

Podobnie było i w tym roku. W sumie nad Nakłem-Chechłem kąpały się 32 osoby z Katowic, Bytomia, Pyskowic, Tarnowskich Gór, Piekar Śląskich, Gliwic, Nowego Chechła i Boruszowic. Najmłodszą uczestniczką dzisiejszej kąpieli była 7-letnia Paulina Ptak z Bytomia, a najstarszym morsem 62-letni tarnogórzanin Józef Borycka, koordynator klubu. - Dziś jestem najstarszym uczestnikiem, ale w niedzielę po świętach kąpał się z nami 71-latek - mówi Borycka.

Sylwestrowym morsom przyświecało piękne zimowe słońce. Trochę narzekano na brak śniegu, ale i tak tafla zalewu Nakło-Chechło była skuta lodem. Uczestnicy nietypowej sylwestrowej zabawy musieli kąpać się przeręblu. Temperatura wody wynosiła 3 stopnie Celsjusza, a powietrza wahała się od 3 do 5 stopni. Najbardziej zahartowani wytrzymali w wodzie około kwadransa, a większość kąpała się kilka minut.

*Aquadrom w Rudzie Śląskiej - najpiękniejszy park wodny w Polsce ZOBACZ ZDJĘCIA i WIDEO
*Zniewalający wystrój restauracji Kryształowa Magdy Gessler ZOBACZ ZDJĘCIA i WIDEO
*75. urodziny Stanisława Oślizło. Benefis legendy Górnika Zabrze ZDJĘCIA
*Morderstwo w Skrzyszowie - NIEZNANE FAKTY