Poród w windzie: Mała Nikola dostała wyprawkę od spółdzielni Hutnik

Zgodnie z obietnicą i zapowiedziami przygotowali dla maleństwa wyprawkę, którą wręczył prezes SM Hutnik Maciej Adamiec. Nie zabrakło także prezentów dla starszej siostry Nikoli, 5-letniej Zuzi.

- Takie wydarzenie rzeczywiście jest wyjątkowe i nie słyszeliśmy, by gdzieś się w mieście, a nawet w Polsce zdarzyło. Mamy rodziły już w mieszkaniach, ale w windzie chyba pierwszy raz. Okazało się, że znam nawet rodziców i kiedyś się poznaliśmy, tak więc świat jest rzeczywiście mały - podkreśla Marcin Latos, kierownik działu eksploatacji SM Hutnik w Sosnowcu.

Mała Nikola i jej rodzice dostali paczki, przygotowane i sfinansowane przez pracowników Spółdzielni Mieszkaniowej Hutnik oraz jej zarząd. Znalazły się w nich m.in. ubranka, pampersy, elementy wyposażenia kołyski, zabawki. Starsza siostra Nikoli, Zuzia, dostała też zabawki i książeczki. Nie zabrakło też butelki szampana, z racji sylwestrowej daty porodu malucha.

- Mamy nadzieję, że dziewczynka będzie rosła w zdrowiu, a kiedy podrośnie dowie się o tym, gdzie przyszła na świat. Życzymy rodzicom pociechy z obu córek i wszystkiego najlepszego w Nowym Roku - mówi prezes.

Przypomnijmy, że mała Nikola zgodnie z wyznaczonym terminem miała się urodzić 2 stycznia. Poród zaczął się jednak w sylwestrową noc, kiedy rodzice dziecka byli u znajomych. Na miejsce zdążyło przyjechać pogotowie, ale kiedy razem z mamą - Anną Nasidłowską ratownicy medyczni weszli do windy, zaczął się poród w windzie. Na szczęście wszystko przebiegło szybko i sprawnie, a mała Nikola jest zdrowa.

CZYTAJ WIĘCEJ NA TEMAT DRAMATYCZNEJ AKCJI PORODOWE W WINDZIE:
W Sosnowcu kobieta urodziła dziewczynkę w windzie [ZOBACZ ZDJĘCIA]

*Zachwycający pokaz fajerwerków na Nowy Rok w Katowicach ZOBACZ ZDJĘCIA
*Horoskop na 2013 rok ZOBACZ, CO MÓWIĄ KARTY
*Morderstwo w Grodźcu: Syn zabił swoich rodziców i uciekł. Trwa pościg ZOBACZ TWARZ ZABÓJCY
*Akt oskarżenia wobec matki Madzi z Sosnowca TRZY ZARZUTY