Na obiekcie imienia Adama Małysza rzeczywiście wszystko jest już zapięte na ostatni guzik. Co więcej gwarantowana jest także wysoka forma zawodników.
- To pierwszy konkurs po Turnieju Czterech Skoczni, więc wszyscy skoczkowie nadal będą w dyspozycji, jaką szykowali na tę prestiżową imprezę - zwraca uwagę Apoloniusz Tajner, prezes Polskiego Związku Narciarskiego. - Nie ma co ukrywać, że nas szczególnie cieszy dyspozycja biało-czerwonych, tym bardziej, że skocznię w Wiśle znają świetnie, co może stanowić dodatkowy atut. Czy któryś z nich stanie na podium? Sądzę, że nie jest to wykluczone.
Konkurs w Wiśle poprzedzi mające wieloletnią tradycję zmagania w Zakopanem (11 stycznia na Wielkiej Krokwi odbędą się zawody drużynowe, dzień później indywidualne - przyp. red.). Niewykluczone, że od 2015 roku do polskiego duetu dołączy Harrachov. - Mamy pomysł, by wtedy w ramach Pucharu Świata zorganizować polsko-czeski Turniej Trzech Skoczni - dodaje prezes Tajner.
Aby plan wcielono w życie Wisła musi jednak zdać wtorkowo-środowy egzamin. Największym zmartwieniem organizatorów pozostaje pogoda. Według prognoz na poniedziałek i wtorek zapowiadane są opady śniegu, a w obu pucharowych dniach temperatura ma oscylować poniżej zera. Gorzej wygląda kwestia wiatru: zwłaszcza w środę możliwe są porywiste podmuchy, na które Malinka i tak jest często narażona.
Wszystko wskazuje na to, że pucharowe zawody (bilety na kwalifikacje będą sprzedawane we wtorek pod skocznią - przyp. red) zobaczy komplet widzów. Wczoraj w południe na stronie www.kupbilet.pl dostępnych było tylko 71 wejściówek na trybunę dostawioną (60 zł) oraz 500 na miejsca stojące (40 zł). Trwa też sprzedaż w centrum Wisły (poczta i sklep Wiślaczek).
- Gdybyśmy mieli więcej miejsc, też pewnie udałoby się je zapełnić - przyznaje Wąsowicz.
Dodatkową szansę na zdobycie podwójnych biletów stanowi konkurs organizowany przez Biuro Prasowe PŚ. Na stronie www. skijumping-worldcup.pl codziennie w samo południe publikowane jest pytanie dotyczące skoków narciarskich. Oprócz wiedzy potrzebne jest szczęście w losowaniu.
Dla tych kibiców, którzy nie kupią wejściówek, zostanie zamontowany telebim w Amfiteatrze. Podczas transmisji konkursu odbywać się tam będą zabawy i konkursy dla fanów. Z daleka zawody śledzić będzie także patron skoczni: Małysz w tym czasie poprowadzi samochód w Rajdzie Dakar.
Mocni Polacy!
Cała szóstka reprezentantów Polski awansowała do dzisiejszego konkursu Turnieju Czterech Skoczni w Innsbrucku. Co więcej, Kamil Stoch i Maciej Kot podzielili w kwalifikacjach drugie miejsce z Andersem Jacobsenem! Wygrał Austriak Gregor Schlierenzauer. Pary pierwszej rundy (początek zawodów o 13.45) z udziałem Polaków: Dawid Kubacki - Severin Freund (Niemcy), Piotr Żyła - Taku Takeuchi (Japonia), Stefan Hula - Richard Freitag (Niemcy), Krzysztof Miętus - Yuta Watase (Japonia), Maciej Kot - Anders Johnson (USA), Kamil Stoch - Anton Kaliniczenko (Rosja).
*Zachwycający pokaz fajerwerków na Nowy Rok w Katowicach ZOBACZ ZDJĘCIA
*Horoskop na 2013 rok ZOBACZ, CO MÓWIĄ KARTY
*Morderstwo w Grodźcu: Syn zabił swoich rodziców i uciekł. Trwa pościg ZOBACZ TWARZ ZABÓJCY
*Akt oskarżenia wobec matki Madzi z Sosnowca TRZY ZARZUTY
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?