Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dudycz: Poświąteczny raport z kościelnego frontu

Jarosław Dudycz
Jarosław Dudycz
Jarosław Dudycz ARC
Czas świąteczny upłynął nam na rodzinnych spotkaniach, biesiadowaniu i podsumowaniach starego roku, tymczasem teologom i dziennikarzom katolickim na krwawej walce. Większość Polaków z pewnością nie zwróciła na to uwagi, ale podczas gdy przełamywała się opłatkiem i oglądała w kościołach tradycyjne szopki, przez prasę i portale tematyczne przetoczyła się dyskusja o tym, czy Jezus rzeczywiście narodził się w Betlejem. Bohaterów w sprawie było wielu, z jednej strony - tej demontującej mit Betlejem - choćby Tadeusz Bartoś czy Dariusz Kot, z drugiej strony - Betlejem broniącej - Krzysztof Mądel.

Dla ludzi Betlejem to truizm, historia utrwalana od dzieciństwa, dla teologów i historyków - niekoniecznie. Celem niniejszego felietonu nie może być w żadnym razie rekonstrukcja poglądów poszczególnych stron sporu, tym bardziej wykazywanie stanu współczesnych badań. Nie ma na to miejsca, a i felieton by nie udźwignął kwestii. Chciałbym jednak przybliżyć Czytelnikom samo istnienie problemu i oddać atmosferę sporu. Dzieją się bowiem rzeczy rewolucyjne dla polskiego Kościoła, przetrącające utartą u nas wizję wiary chrześcijańskiej. Jesteśmy świadkami dyskusji, która nie pozwala już wierzyć tak, jak wierzyli przodkowie. Mamy do czynienia z tezami zwrotnymi, które muszą wyrwać z letargu i skłonić ludzi poważnie traktujących Kościół do przemyślenia swojego miejsca w nim. Słowem, po takich historiach, jak ta z Betlejem, nie powinno się już być w Kościele bezrefleksyjnie. Już coraz trudniej nie formułować zdań krytycznych.

O co idzie specjalistom, którzy mówią, że Jezus nie urodził się w Betlejem? To tylko jeden wątek szerszego nurtu, który nazywa się historycznym. Spojrzenie historyczne na Jezusa to nowość, której w Polsce do tej pory nie było. To postawienie dotychczasowego przekazu pod ścianą. To - mówiąc w uproszczeniu - sugestia, że księgi Ewangelii nie są źródłowe i spójne, nie mają charakteru faktograficznego. Zdaniem badaczy - proszę fachowców, by się nie gniewali za skróty myślowe - Ewangelie nie niosą wiernego obrazu życia i działalności Jezusa, ale są urobione rodzącą się doktryną chrześcijańską i celami ideowymi. Inaczej mówiąc: Jezus Ewangelii mówi nie swoim głosem, ale głosem formującego się Kościoła. Wkłada się mu w usta treści, które nie były jego pomysłem, a pomysłem rozwijającej się teologii. To taka swoista legitymizacja poglądów Kościoła. Tymczasem - jak utrzymują znawcy - Jezus istniejący faktycznie ani nie miał ściśle takich intencji, jak Kościół, ani też nie miał obecnej potem w Kościele świadomości swojego bóstwa, poza tym różne wydarzenia z jego życia - choćby to Betlejem - wyglądały zupełnie inaczej. Najważniejszym wątkiem jest tutaj zmartwychwstanie: historycznie rzeczy ująć się raczej nie da, a to przecież najważniejsza prawda wiary.

Tym samym dochodzi do podziału: na Jezusa, którego głosi Kościół, i Jezusa historycznego, do którego chcą dotrzeć badacze. Dla wiernych to nie lada wyzwanie. Jak wierzyć w Zbawiciela, którego naucza Kościół, który umarł i zmartwychwstał, którego wierzący mają naśladować i którego przyjmują w sakramentach, skoro nurt historyczny oznajmia, że prawdziwy Jezus mógł się od Jezusa wiary znacząco różnić? Czy Dobra Nowina jest autentyczna? Czy warto na nią postawić życie, skoro być może jest sprawą nie Jezusowych wyborów, ale późniejszych interpretacji i redakcji?

Nie da się dłużej unikać tych pytań. I nie da się dłużej udawać, że da się wiary bronić z pozycji zewnętrznych, aparatem kościelnej władzy, dogmatami. Rozwój badań nakazuje mocno pogłębić życie duchowe i potraktować wiarę nie jako pewnik, ale jako ryzykowną przygodę, która wynikać ma nie z założeń czy autorytetów, ale z życiowych poruszeń. Nauka nie pozwoli wierzyć na sucho.


*Zachwycający pokaz fajerwerków na Nowy Rok w Katowicach ZOBACZ ZDJĘCIA
*Horoskop na 2013 rok ZOBACZ, CO MÓWIĄ KARTY
*Morderstwo w Grodźcu: Syn zabił swoich rodziców i uciekł. Trwa pościg ZOBACZ TWARZ ZABÓJCY
*Akt oskarżenia wobec matki Madzi z Sosnowca TRZY ZARZUTY

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!