Polskie mosty miłości. U nas są m.in. w Bielsku, Cieszynie i Gliwicach

- Zawiesiliśmy kłódkę, bo jesteśmy ze sobą, a to fajny zwyczaj - mówią nam Ewa i Patryk, bielscy gimnazjaliści. I dodają: - Mamy tylko nadzieję, że naszej kłódki straż miejska nie ściągnie.

Przykładami "mostów miłości" można sypać jak z rękawa: jakiś czas temu zakochani zaczęli wieszać kłódki na zmodernizowanej przeprawie nad Białą, nieopodal bielskiego ratusza. Pojawiły się także na nowym, tzw. trzecim moście nad Olzą, łączącym Cieszyn z Czeskim Cieszynem. Most obrastający w kłódki można znaleźć również w Gliwicach. I jeszcze kilkanaście innych w całej Polsce (co ciekawe kłódki miłości doczekały się swojej strony internetowej i hasła w wikipedii). Ale... czy za jakiś czas nie dojdzie do sytuacji, że nasze przeprawy zmienią się w konstrukcje ponad miarę obciążone kłódkami? Czy nie stracą na estetyce? Takie pytania cisną się na usta tym, którzy z boku przyglądają się kłódkowemu szaleństwu zakochanych.

Nie mam kłódki zawieszonej na moście. Jestem trochę z innego pokolenia, ale nie mam nic przeciwko temu zwyczajowi. Jest sympatyczny - śmieje się dr Patrycja Bałdys, socjolog z bielskiej Akademii Techniczno-Humanistycznej. Dodaje, że moda na przypinanie kłódek na mostach przyszła do nas Zachodu, tak samo jak moda na obchodzenie Walentynek czy Helloween. - Uczucie zakochania jest fajne, więc każda okazja do pokazania, że mamy kogoś przy sobie, kogoś z kim nam jest dobrze, powinna być wykorzystana. Choćby przy pomocy przypiętej kłódki. To czasami łatwiejsze od duchowego wysiłku.

Zwyczaj przypinania kłódek rozpowszechnił się po bestsellerowej powieści włoskiego pisarza Federica Moccia "Pragnę cię" oraz nakręconym na jej podstawie filmie. Położony na północ od centrum Rzymu most Milvio stał się symbolem miłości. Przez lata przybywały do niego pary zakochanych z całego świata, by zawiesić na nim kłódkę ze swoimi inicjałami, a kluczyk wrzucić do płynącego pod mostem Tybru.

Jednak jakiś czas temu wybuchł spór o kłódki, bo most zaczął przypominać górę złomu. Mimo protestów zakochanych władze włoskiego miasta zdecydowały na zdjęcie kłódek.

Śląskie mosty jeszcze nie obrosły taką ilością kłódek, by trzeba się było martwić o ich wytrzymałość (na bielskiej przeprawie dopiero "raczkują", na cieszyńskiej podobnie), ale za parę lat kto wie... We Wrocławiu już teraz mają problem z kłódkami na moście Tumskim (pierwsze pojawiły się w 2009 r., po roku było ich już 4 tys., a teraz jest kilkanaście tysięcy).
We wrześniu 2012 roku Polskę obiegła informacja, że kłódki na moście Tumskim, zostaną usunięte z powodu remontu, zaplanowanego przez Zarząd Dróg i Utrzymania Miasta. Zakochani zadrżeli, bo kłódki miały tam wisieć do końca świata. Na nic się zdały tłumaczenia Ewy Mazur ze ZDiUM, że jeśli robotnicy będą musieli wykonać zabezpieczenie antykorozyjne, to nie ma innej rady - kłódki trzeba będzie zdjąć. Urzędnicy, by nie zaogniać sytuacji zapewnili, że o remoncie uprzedzą zakochanych, by sami pozdejmowali kłódki. - A pozostałe będą do odbioru - mówi.

Inż. Janusz Kozula, prezes bielskiego Oddziału Polskiego Związku Inżynierów i Techników Budownictwa, uspokaja że nasze przeprawy są tak projektowane, że nie ma żadnego zagrożenia zawaleniem od nadmiaru kłódek. Prędzej runą od... nadmiaru pokładanych w kłódkach miłosnych nadziei.

Mostów z kłódkami jest już w Polsce kilkanaście.

Najbardziej znane to most Tumski nad Odrą we Wrocławiu, most przy ul. Korzennej w Gdańsku, most nad Kłodnicą w Gliwicach, kładka Ojca Bernatka w Krakowie oraz most Świętokrzyski w Warszawie. Zważywszy na to, że mostów jest sporo, miejsc do przypinania miłosnych symboli nie brakuje. Nie ma także problemów z zakupem specjalnych grawerowanych kłódek. Można je dostać w wielu sklepach lub sklepach internetowych.

Ceny zaczynają się od 24 zł wzwyż, w zależności od wielkości kłódki i długości grawerunku. Na internetowej stronie www.padlockoflove.com można z kolei założyć wirtualną kłódkę w wirtualnej rzeczywistości na wirtualnym moście na znak, no właśnie... wirtualnej miłości? Dostępne są tam kłódki w trzech rodzajach: dla par, dla par małżeńskich, a także dla... singli. Ci, którzy zdecydują się na założenie kłódki, mogą dodawać do niej filmy, zdjęcia i komentarze. Autorzy strony pomysł reklamują tak: "Kłódka na prawdziwym moście może zardzewieć lub mogą ją usunąć zarządcy mostu. Na wirtualnym moście miłości Wasza kłódka będzie zawsze".

*Zachwycający pokaz fajerwerków na Nowy Rok w Katowicach ZOBACZ ZDJĘCIA
*Horoskop na 2013 rok ZOBACZ, CO MÓWIĄ KARTY
*Morderstwo w Grodźcu: Syn zabił swoich rodziców i uciekł. Trwa pościg ZOBACZ TWARZ ZABÓJCY
*Akt oskarżenia wobec matki Madzi z Sosnowca TRZY ZARZUTY