18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zarząd województwa śląskiego? Mamy swoje pomysły!

Agata Pustułka
Wicemarszałek ds. ochrony zdrowia: Andrzej Siwiec
Wicemarszałek ds. ochrony zdrowia: Andrzej Siwiec arc.
Lista problemów, z jakimi musi zmierzyć się nowy zarząd województwa śląskiego, jest tak długa, a ich stopień skomplikowania tak ogromny, że wyjście na prostą wymaga wysiłku naprawdę mądrych głów.

- Zaproponowany przez PO układ personalny z Mirosławem Sekułą jako marszałkiem i dotychczasową koalicją jest bardzo słaby i zdmuchnie go byle wiatr - mówi prof. Jacek Wódz, socjolog z Uniwersytetu Śląskiego. Jego zdaniem każdy kolejny kryzys, a te z pewnością nastąpią, spowoduje jeszcze większe osłabienie tej władzy.

- Mamy do czynienia z koncepcją na przetrwanie tych dwóch lat do wyborów. Decyzje szefa śląskiej PO Tomasza Tomczykiewicza są tego dowodem - dodaje prof. Wódz. Bo według niego, nieszczęściem dla Tomczykiewicza i jego otoczenia jest przedłużanie obecnej koalicji.

Czy politycznie podzielony sejmik jest w stanie wyłonić antykryzysowy zarząd województwa? O takim pomyśle przebąkują od czasu do czasu niektórzy politycy, ale natychmiast są wyśmiewani przez konkurentów, a inicjatywa jest określana przejawem politycznej naiwności.

- Powołanie takiego zarządu jest możliwe przy zgodzie wszystkich sił politycznych, reprezentowanych w sejmiku. Trzeba wytypować kandydata na marszałka, dać mu wolną rękę w doborze współpracowników i jasno określić ramy czasowe działania. W tym wypadku to dwa lata do czekających nas wyborów samorządowych - mówi Wódz.

Rządy ponadpartyjne zwykle powołuje się w krajach dotkniętych kryzysem. Tak było we Włoszech, gdy swój ekspercki gabinet w 2011 r. powołał Mario Monti. Zrezygnował ze stanowiska dopiero wówczas, gdy swoje poparcie dla koncepcji wycofał Silvio Berlusconi. Puzzle się rozsypały.

W województwie śląskim mamy potężny kryzys i marazm. Warunki, by zastanowić się nad koncepcją idealne. - Bo nie sądzę, by nowy, choć w większości stary zarząd, doprowadził do przełomu - dodaje prof. Wódz.

Jednak, by partie zdecydowały się na tak odważne działanie jak oddanie władzy fachowcom, musiałyby widzieć w tym jakąś korzyść.

- Moim zdaniem taka opcja daje możliwość przecięcia tej permanentnej kompromitacji, z jaką mamy do czynienia - wyjaśnia Wódz.

Dla PO oddanie władzy byłoby przyznaniem się do porażki. Ekspercka formuła zarządu przyniosłaby korzyści polityczne PiS 0raz SLD, które mogłyby mówić o spełnieniu publicznego obowiązku.

Układ PO-PiS-SLD, czyli porozumienie głównych sił w sejmiku nie wymagałoby angażowania Ruchu Autonomii Śląska, co byłoby na rękę wielu politykom Platformy, ale znów oznaczałoby porażkę Tomczykiewicza, który był ojcem koalicji z autonomistami.

PSL z pewnością poparłoby taki zarząd, bo nie bez powodu cieszy się opinią partii obrotowej, tj. zdolnej do koalicji z praktycznie wszystkimi. Sytuacja w województwie jest na tyle dynamiczna, że nie można wykluczyć praktycznie żadnego scenariusza.

- Takie podtrzymywanie przy życiu bez wielkich nadziei na przełom nie ma jednak sensu i dzieje się ze szkodą dla województwa, a jest ono zbyt ważne, zbyt istotne zarówno w perspektywie krajowej, jak i europejskiej - dodaje prof. Wódz.

Przecież teoretycznie niemal wszystko jest możliwe...

Podobno każdy nosi w plecaku buławę marszałka, ale doświadczenie podpowiada, że aby znaleźć się na takim stołku, trzeba przede wszystkim nosić właściwą legitymację partyjną. A co by było, gdyby zamiast partyjnego zarządu województwa powołać prawie ponadpartyjny. Czekałaby nas karuzela personalna, bo sieci różnych układów i układzików są bardzo mocne. Jak mógłby wyglądać, jeśli nie idealny, to na pewno kompetentny skład zarządu? Oto propozycje:

Marszałek: Artur Tomasik, prezes zarządu Górnośląskiego Towarzystwa Lotniczego SA. Doskonała prezencja, menedżerskie umiejętności oraz wiedza o gospodarce.

Wicemarszałek ds. gospodarczych, w tym inwestycji: Joanna Szmid, była wiceminister skarbu z rekomendacji PO, ale bez partyjnej legitymacji. Obecnie wiceprezes Tauronu.

Wicemarszałek ds. ochrony zdrowia: Andrzej Siwiec, dyrektor sosnowieckiego Centrum Pediatrii, które nawet w kryzysie dobrze sobie radzi, inwestuje, przebudowuje.

Członek zarządu ds. ochrony środowiska i terenów wiejskich: Bernard Błaszczyk, były wiceminister ds. ochrony środowiska. Obecnie generalny dyrektor ochrony środowiska. Po prostu spec.

Członek zarządu ds. kultury: Joanna Wnuk-Nazarowa, była minister kultury i sztuki. Pewnie to dla niej za mało, ale nasza kultura potrzebuje mocnego promotora i wybitnego specjalisty.


*Zachwycający pokaz fajerwerków na Nowy Rok w Katowicach ZOBACZ ZDJĘCIA
*Horoskop na 2013 rok ZOBACZ, CO MÓWIĄ KARTY
*Morderstwo w Grodźcu: Syn zabił swoich rodziców i uciekł. Trwa pościg ZOBACZ TWARZ ZABÓJCY
*Akt oskarżenia wobec matki Madzi z Sosnowca TRZY ZARZUTY

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!