Jestem wściekły na pociągi. Nie chodzi mi o ich punktualność czy ostatnią, grudniową aferę na śląskich torach, ale o podział na wiele spółek kolejowych.
Jest to ogromna niedogodność dla pasażerów. Dochodzi do tego, że na dworcu w dużym mieście nie można kupić biletu na - przykładowo - innego przewoźnika niż Koleje Śląskie.
Skoro spółkom nie opłaca się utrzymywać kas biletowych, to po co one w ogóle powstały? Chcą tylko zedrzeć z pasażerów, a nie dać im nic w zamian. O komforcie jazdy nie wspominając.
Czytelnik z Rybnika
CZYTAJ WIĘCEJ LISTÓW DO REDAKCJI DZIENNIKA ZACHODNIEGO
Nasz adres: "Dziennik Zachodni" Media Centrum, ul. Baczyńskiego 25a, 41-203 Sosnowiec
Adres mejlowy: [email protected]
*Zachwycający pokaz fajerwerków na Nowy Rok w Katowicach ZOBACZ ZDJĘCIA
*Horoskop na 2013 rok ZOBACZ, CO MÓWIĄ KARTY
*Morderstwo w Grodźcu: Syn zabił swoich rodziców i uciekł. Trwa pościg ZOBACZ TWARZ ZABÓJCY
*Akt oskarżenia wobec matki Madzi z Sosnowca TRZY ZARZUTY
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?