Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mam kota na punkcie mleka. Pijmy go więcej. Dla zdrowia

Katarzyna Domagała
arc
"Mam kota na punkcie mleka"- to nazwa kampanii zachęcającej dzieci do picia mleka i zjadania jego przetworów. Akcja jutro zostanie zainaugurowana w Częstochowie. Dzień później sympatyczny kot, który jest maskotką kampanii, pojawi się w Katowicach. Projekt, który potrwa trzy lata, adresowany jest do uczniów szkół podstawowych, gimnazjów, nauczycieli oraz rodziców. Już zapisało się do niego siedem szkół z naszego regionu.

Organizatorzy liczą, że w tym czasie zapanuje wśród najmłodszych moda na picie mleka i jego przetworów. Choć jesteśmy w czołówce unijnych producentów mleka (6. miejsce w UE), to w kwestii picia go wypadamy bardzo słabo.

Tylko sporadycznie

Eksperci z Polskiej Izby Mleka podkreślają, że w codziennej diecie dorosłych powinny znaleźć się co najmniej dwie duże szklanki mleka. Można go zastąpić jogurtem, kefirem, częściowo też serami (twarogami czy żółtymi). Dwa razy więcej mleka (3-4 szklanki) powinny wypijać dzieci, które cały czas się rozwijają, lub część z tej porcji zastępować produktami mlecznymi. Tyle teoria, a jak jest w praktyce?

Z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że sięgamy po witaminy zawarte w nabiale zdecydowanie zbyt rzadko. W 2011 r. przeciętny mieszkaniec naszego regionu wypił 2,83 l mleka i zjadł 0,95 kg serów (rok wcześniej piliśmy 2,78 l mleka i zjadali 0,94 kg serów). Trochę więcej, bo 3,25 l mleka wypił przeciętny mieszkaniec regionu w 2006 roku. Za to sera wtedy zjedliśmy mniej, bo 0,87 kg.

Z przytaczanych przez PIM badań wynika, że aż 20 proc. dziewcząt i 23 proc. chłopców w wieku 10-12 lat pije mleko raz na 2-3 tygodnie, a 20 proc. z nich przyznaje, że robi to rzadziej. Jeszcze gorzej wygląda sytuacja wśród dzieci w wieku 13-15 lat. Aż 30 proc. dziewcząt i 24 proc. chłopców przyznaje, że pije mleko raz na 2-3 tygodnie, a odpowiednio 22 proc. i 16 proc., że spożywa mleko jeszcze rzadziej.

Z takimi wynikami jesteśmy daleko za europejskimi liderami, którymi są: Dania i Szwecja, gdzie roczne spożycie surowego mleka na jednego mieszkańca wynosi ok. 500 l. W Niemczech i Francji jest to ok. 400 l na osobę.

Mleko w roli głównej

Organizowane jutro i pojutrze spotkania w naszym regionie mają pomóc w polepszeniu tych statystyk i zwiększeniu sprzedaży o 1 proc. produktów mleczarskich. W ramach projektu uczniowie wezmą udział w specjalnych lekcjach i spotkaniach z ekspertami. Będą grali w gry karciane i internetowe (np. polegające na rozwijaniu mlecznej farmy) i to z nagrodami. Uczniowie otrzymają również broszury i ulotki informujące o walorach mleka. W każdym momencie będą mogli wejść na stronę internetową mamkotanapunkciemleka.pl.

- Młodzi ludzie o mleku wiedzą bardzo mało - uważa Zofia Mielnik z OSM w Bieruniu. Jak dodaje, przez lata zmieniły się ich preferencje żywieniowe, przez co mleko - kiedyś niezbędny składnik posiłków - przestało być podstawowym produktem w diecie. Różnorodność towarów, jaka obecnie króluje na sklepowych półkach, również źle wpływa na spożycie mleka.
- A szkoda, bo mleko jest produktem naturalnym, więc zdrowym. Młodzież musi o tym wiedzieć, więc takie kampanie powinny być organizowane jak najczęściej - dodaje pani Zofia.

Witamin moc

Podczas kampanii będzie głośno o walorach, jakie mają mleko, sery, masła czy śmietanki. Jak podkreślają eksperci, witaminy i wartości odżywcze, jakie zawierają, są organizmowi wręcz niezbędne.

- Musimy pamiętać, że mleko i jego przetwory są trudnym do zastąpienia źródłem wapnia - podkreśla Agnieszka Malisze- wska, dyrektor biura PIM.

Jak dodaje, znajduje się w nim również wysokowartościowe białko, witaminy A, D oraz witaminy z grupy B, magnez, potas oraz cynk. Jeśli sięgniemy po sery żółte lub pleśniowe, dodatkowo dostarczymy naszemu organizmowi jodu, który m.in. pozwala utrzymać zdrową skórę.

Mleko nie dla każdego

Choć mleko i produkty mleczne uchodzą za zdrowe, to nie każdy z nas może kosztować je bez problemu.

- Nie zmuszajmy dzieci do picia 1 czy 2 szklanek mleka w momencie, gdy źle się po nim czują - przestrzega Katarzyna Purak, doradca żywieniowy z katowickiej firmy Galatea. - Jeśli dziecko ma po nim wzdęcia, kurczowe bóle brzucha lub biegunkę może być to wskazówką, że lekarz powinien wykonać badania na nietolerancję laktozy - wyjaśnia.

Jest to zaburzenie trawienia, które polega na zbyt małym wytwarzaniu lub zupełnym braku produkcji laktazy, czyli enzymu wymaganego do prawidłowego rozkładu laktozy przez nasz organizm.

- Warto jednak zwrócić uwagę na rodzaj nietolerancji laktozy - podkreśla doradca żywieniowy. - Bowiem konieczność rezygnacji z mleka słodkiego nie musi jednoznacznie oznaczać rezygnacji z picia kefirów, jogurtów czy spożywania długodojrzewających żółtych serów - dodaje.

Tutaj po mleko

W Śląskiem działa 17 mleczarni (dane z 2012 r.). Sery, śmietanki czy jogurty produkuje się w OSM "Rokitnianka" w Szczekocinach, Raciborskiej SM, Częstochowskiej SM "Mlecz- gal", SM "Jogser" w Sosnowcu, SM Biel-Ser w Bielsku-Białej, OSM w Bieruniu, Krzepicach, Myszkowie, Skoczowie, Bażanowicach czy Pszczynie. Działa również pawłowicki oddział OSM we Włoszczowie, firma FH J&A w Krzeszowicach, Olma Polska w Bielsku-Białej, mleczarnia "Pak" w Jaźwinach czy w Skoczo- wie firma "Sobik". Ta najsłynniejsza firma "Sertop", mieści się w Tychach. KD


*Michał Smolorz nie żyje ZDJĘCIA I WIDEO Z POGRZEBU
*Dramatyczny pożar kościoła w Orzeszu-Jaśkowicach [UNIKATOWE ZDJĘCIA I WIDEO]
*Ogólnopolski Ranking Szkół Ponadpodstawowych 2013 SPRAWDŹ NAJLEPSZE LICEA I TECHNIKA
*Horoskop na 2013 rok ZOBACZ, CO MÓWIĄ KARTY

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Mam kota na punkcie mleka. Pijmy go więcej. Dla zdrowia - Dziennik Zachodni